Do napaści na uchodźców doszło wieczorem 10 stycznia. Według lokalnej gazety "Express", ataków dokonały grupy chuliganów, członków klubów motocyklowych i bramkarzy z klubów nocnych. Pobili dwóch Pakistańczyków, którzy obecnie znajdują się w szpitalu, oraz Syryjczyka. Zorganizowana akcja miała być odpowiedzią na zmasowane ataki na kobiety, do których doszło w Niemczech w noc sylwestrową.
"Należy zaprowadzić w mieście porządek". Taką informację zamieścił ina Facebooku uczestnicy napaści. W niedzielny wieczór ok. 20 osób zaatakowało 6 Pakistańczyków w pobliżu dworca głównego w Kolonii. Niedługo potem 39-letni Syryjczyk został pobity przez pięciu mężczyzn. W związku z napadami zwiększono liczbę patroli na ulicach miasta. Policja kontrolowała także przechodniów w centrum.
Sytuacja w Kolonii jest coraz bardziej napięta. Policja przyjęła już ponad 500 zgłoszeń po napaściach w noc sylwestrową. Według ustaleń policji, ataków na tle rabunkowym i seksualnym dokonywały grupy młodych mężczyźni z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Niemiecka agencja DPA zaznaczyła, że nie jest pewne, czy ataki na uchodźców są powiązane z antyimigracyjnymi wpisami na portalach społecznościowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
