Zamknęli jeden z basenów w Rio. "Śmierdział gazami"
Olimpijski basen w Maria Lenk Aquatic Center, na którym toczyła się rywalizacja skoczków, został w końcu zamknięty. Jego woda z dnia na dzień zmieniła kolor, aż w końcu stała się zielona. Organizatorzy przekonywali, że sportowcom nic nie grozi i znają przyczynę zmian, dzisiaj jednak podjęli decyzję o wyłączeniu obiektu. Czyżby coś jednak było na rzeczy?
Jeden z niemieckich skoczków powiedział, że całe pomieszczenie "śmierdziało jak bąki". Zacytowował go na Twitterze australijski dziennikarz, Tom Steinfort. Inni narzekali na piekące oczy. Tom Daley wyraził obawy o to, do czego właściwie skakali przez ostatnie dni.
#naprawcietobagno może niedługo stać się trendem w sieci. Nie wiadomo, co stało się z basenem, ale najwyraźniej jest to bardziej poważny problem, niż początkowo zakładano. Czekamy na rozwój sytuacji.
Autor: Bartosz Nowak
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
