Jan Muller| 
aktualizacja 

Zapomnijcie o bursztynie i papierosach. Teraz do Polski przemyca się... suknie ślubne

17

Celnicy na wschodzie kraju przechwytują coraz więcej strojów ślubnych z Ukrainy.

(Izba Administracji Skarbowej w Lublinie)

Ukraińskie Czerniowce wyrastają na zagłębie sukien ślubnych. Funkcjonariusze z Oddziału Celnego w Hrebennem złapali właśnie obywatela Łotwy z 15 strojami za które nie uiszczono podatku. Kupione suknie chciał odsprzedać na terenie UE.

53-latek podróżował rejsowym autokarem na trasie Czerniowce - Ryga. Warte 22 tys. zł ubrania ukrył w bagażu podręcznym - donosi Izba Administracji Skarbowej w Lublinie.

Cztery z sukien ślubnych Łotysz kupił po 150 euro. Za pozostałe dał po 50 euro. Sprawa przemytnika trafiła do lubelskiego urzędu celno-skarbowego w Białej Podlaskiej. Na poczet grożącej mu kary mężczyzna wpłacił już kwotę 1000 zł.

W tym miesiącu jest to już kolejna próba przemytu sukien ślubnych udaremniona przez funkcjonariuszy celno-skarbowych na drogowym przejściu granicznym w Hrebennem - donosi lubelska IAS.

Poprzedni złapany przemytnik podróżował do Polski autobusem z Czerniowiec do Szczecina. Nielegalnie wwiózł 25 sukien ślubnych.

Zobacz także: Zobacz także: Pomysłowość przemytników nie zna granic. 2,5 kg marihuany w materacu

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić