Zaskoczenie na debacie. Kopacz miała "haka" na Szydło

Debata przedwyborcza była raczej nudna. Jednak w pewnym momencie Ewa Kopacz posłużyła się gadżetem, co nieco zmąciło spokój Beaty Szydło.

Zaskoczenie na debacie. Kopacz miała "haka" na Szydło
(PAP/Jacek Turczyk)

Jeszcze urzędująca premier wyciągnęła dużą tablicę. Na niej widniał napis "błąd 404", który wyświetla się na stronie internetowej Prawa i Sprawiedliwości po kliknięciu w projekt konstytucji partii Jarosława Kaczyńskiego.

Dlaczego ściągnęliście ze swoich stron internetowych własny projekt konstytucji, z zapisami ograniczającymi wolności obywatelskie. Wstydzicie się ich? - atakowała w studiu telewizyjnym Ewa Kopacz.

Kandydatka PiS na premiera próbowała się bronić. Jednak nie odpowiedziała konkretnie, ograniczając się do stwierdzenia, że zmiana konstytucji jest potrzebna.

Obie panie zmierzyły się ze sobą w debacie przedwyborczej. Transmitowały ją największe stacje telewizyjne w Polsce. Internetowi komentatorzy byli w większości zgodni - ani Ewa Kopacz, ani Beata Szydło nie przekonały niezdecydowanych do głosowania na swoje ugrupowania w niedzielnych wyborach parlamentarnych.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić