Zginął podczas robienia selfie
Oliver Park, 51-letni turysta z Niemiec, próbował zrobić pamiątkowe zdjęcie w ruinach zabytkowego miasta Machu Picchu.
Wymarzone wakacje zakończyły się tragicznie. Zdjęcie, przez które zginął turysta, miało ukazywać go podskakującego na krawędzi klifu. Niestety, Niemiec poślizgnął się i spadł kilkaset metrów w przepaść.
Służby ratownicze znalazły ciało przypadkiem. Nikt nie zgłosił zaginięcia Niemca. Jak informuje brytyjskie "Metro", mężczyzna miał zignorować wszelkie znaki ostrzegawcze i podjąć próbę zrobienia zdjęcia w miejscu niedozwolonym dla turystów.
To nie pierwsza śmierć, której przyczyną było selfie. Tylko od marca 2014 r. podczas robienia popularnych zdjęć zginęło lub odniosło rany aż 86 osób.
Autor: Kamil Karnowski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
