Barbara Jaros| 

Znalazła sposób na podróż z niemowlakiem. Rozbroiła wszystkich

50

Koreanka podróżującą z 4-miesięczną córeczką w trosce o nerwy pozostałych 200 pasażerów rozdała wszystkim paczki wypełnione między innymi słodkimi przekąskami.

Znalazła sposób na podróż z niemowlakiem. Rozbroiła wszystkich
(Facebook.com, Dave Corona)

W każdej z nich znalazły się też zatyczki do uszu. Na dołączonej kartce mama zachęcała do ich użycia w razie, gdyby "zrobiło się zbyt głośno". Cały liścik był napisany w imieniu dziewczynki.

Cześć, jestem Junwoo i mam 4 miesiące. Dzisiaj lecę z mamą i babcią do Stanów Zjednoczonych, by spotkać się z moją ciocią. Jestem trochę zdenerwowana i przestraszona, bo to pierwszy lot w moim życiu, a to oznacza, że mogę płakać lub zbyt głośno się zachowywać. Postaram się być cicho, ale nie mogę nic obiecać. Proszę, zrozum - napisała Koreanka.

Samolot startował z Seulu w Korei Południowej. Podróż do San Francisco i Kalifornii trwała 10 godzin. Gest kobiety opisał na Facebooku jeden z pasażerów Dave Corona, nazywając go "bardzo miłym".

Każdy, kto ma dzieci, wie, że musi spodziewać się niespodziewanego. Na razie dziecko nawet nie pisnęło - relacjonował mężczyzna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Zobacz też: PZU 10 sekund ma znaczenie - podróż z dzieckiem
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić