aktualizacja 

Zwyczajny pilot tu nie wyląduje

97

Górzysty teren, szalejący u brzegu Atlantyk i porywisty wiatr, rozbijający się o zbocza wyspy, to największe zagrożenia czyhające na pilotów nad portugalską wyspą Madera.

Zwyczajny pilot tu nie wyląduje
(Youtube.com)

Marzysz o lataniu? A może kończysz właśnie kurs na pilota statków pasażerskich? Niestety na lotnisku w Funchal na Maderze jeszcze długo nie posadzisz maszyny. Panują tu bowiem tak ciężkie warunki atmosferyczne, że piloci latający na na tej trasie muszą przejść wcześniej specjalne szkolenia.

Lotnisko zbudowano u podnóża góry. Należy do grona najbardziej niebezpiecznych tego typu obiektów w Europie. Silny wiatr, wiejący od strony oceanu, działa na samoloty z taką mocą, że na nagraniach, jak chociażby tym poniższym z czwartku, wyglądają niczym zabawki targane podmuchami powietrza.

Potężne maszyny ulegają wiatrowi. Zaledwie kilkanaście metrów nad pasem lądowania potrafią nadal znajdować się w pozycji prostopadłej do lądowiska, a nie dziobem skierowanym ku jego krańcowi. Na poniższym filmie znajdziecie zastawienie lądowań na tym mało przyjaznym lotnisku. W takim miejscu standardowy, choć sam w sobie przecież niełatwy, manewr urasta do rangi ekstremalnego.

Lotnisko było już świadkiem tragedii. Z powodu bardzo krótkiego pasa do lądowania w 1977 r. jeden z samolotów zatrzymał dopiero wówczas, gdy kadłub maszyny osiadł na plaży. W tym samym roku inny samolot stracił skrzydło przy jednej z prób lądowania, rozbijając się również na okolicznej plaży. Zginęło wtedy 131 ze 164 pasażerów.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić