Black Friday. Na te sztuczki trzeba uważać
Wiele osób odlicza do Black Friday. To wielki dzień pełen promocji w sklepach stacjonarnych oraz w sieci. Choć obniżki cen najczęściej wdrażane są w Stanach Zjednoczonych, od kilku lat również w Polsce można natrafić na zakupowe okazje. Niestety, trzeba być bardzo ostrożnym i wyjątkowo wyczulonym na sztuczki, które stosują przy tej okazji niektóre sklepy.
Black Friday już niedługo. Uważaj na te sztuczki i nie daj się nabrać
Black Friday 2022 wypada w piątek 25 listopada. Ostatni weekend listopada jest więc świetną okazją, by dorwać sprzęty RTV i AGD, ubrania czy prezenty świąteczne w niższych cenach. Sprzedawcy dobrze wiedzą, że konsumenci tłumnie ruszą na zakupy. Niestety, wielu z nich wykorzystuje chęć wydania pieniędzy i zastawia na klientów ukryte pułapki.
Czytaj także: Blach Friday - Ty także skorzystaj z wyjątkowych okazji
Nie każda promocja to świetna oferta. Wybierając się na zakupy w Black Friday lub kupując coś przez internet w trwającym tygodniu, warto wiedzieć, na co zwracać uwagę, by nie dać się nabrać. Przede wszystkim, jeśli planujemy zakup konkretnej rzeczy, lepiej wcześniej sprawdzić jej cenę i porównać w różnych sklepach. 25 listopada, mimo promocji, kwota może być wyższa niż zwykle. W sklepie warto mieć pod ręką smartfon, który pomoże nam zweryfikować proponowaną przez sieciówkę cenę.
Sam ostatnio doświadczyłem jego przydatności, kupując pralkę - w markecie wybrałem model, którego cena reklamowana była jako okazja minus 600 zł. Po sprawdzeniu w internecie kilku innych sklepów okazało się, że sprzęt we wszystkich miał tę samą cenę i nie była to żadna promocja - mówi dr Mariusz Woźniakowski z Katedry Marketingu na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego, cytowany przez londynek.net.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Black Friday i Cyber Monday to teoretycznie czas okazji. UOKiK zaleca ostrożność
Black Friday już niedługo. Uważaj na te sztuczki i nie daj się nabrać
W Black Friday sprzedawcy będą chcieli jak najdłużej zatrzymać nas w sklepie. To pierwszy trik, na który należy uważać. Dzięki temu jest większa szansa, że wydamy więcej i dokładnie zajrzymy w nawet najmniejszy zakamarek sklepowych półek. Nie dajmy się zwieść miłym uśmiechom, gratisom i przyjemnej atmosferze. Często chodzi tylko o sprzedaż rzeczy, których w rzeczywistości nie mieliśmy ochoty kupić.
Towar kupiony podczas Black Friday może mieć wadę. Często na półkach pojawiają się rzeczy, które w normalne dni trudniej sprzedać. Warto więc dokładnie oglądać przedmioty, które chcemy kupić, by w domu nie spotkało nas rozczarowanie.
Warto sprawdzić politykę zwrotów w danej placówce. Robiąc zakupy w Black Friday, może okazać się, że niektóre towary nie podlegają zwrotowi lub czas na reklamację jest krótszy niż zwykle. Handlowcy mogą zasłaniać się, że produkty z wyprzedaży czy sprzedane w promocyjnych cenach nie podlegają zwrotowi.
Częstą taktyką jest również sprzedaż kilku produktów w cenie dwóch lub jednego. Przed wybraniem tej opcji warto zachować zdrowy rozsądek i pomyśleć, czy faktycznie potrzebujemy tak dużej ilości przedmiotów. Grunt to nie robić zakupów pod wpływem impulsu.
