Chce sprzedać monety i banknoty z PRL. Zapytał o wycenę. Zdziwieni?
Jeden z internautów ma całkiem pokaźną kolekcję banknotów oraz monet z czasów PRL. Teraz uznał, że może rozpatrzyć ich sprzedaż. Za pośrednictwem facebookowej grupy poprosił o wycenę. W komentarzach pojawiło się sporo propozycji. Proponowane ceny mogą was zdziwić.
Banknot o nominale 1000 zł z czasów PRL
Pan Tomasz pochwalił się swoją kolekcją starych banknotów. Zdjęcia zamieścił na grupie "RETRO POLSKA PRL", która funkcjonuje na Facebooku.
Monety i banknoty z PRL - poproszę o wycenę, mogę rozpatrzyć sprzedaż. Stan banknotów od dobrego do złego - napisał internauta.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Jednocześnie oznajmił, ile posiada banknotów o poszczególnych nominałach. Najwięcej ma banknotów o dawnej wartości 500 zł (73 szt.).
- 50 zł - 6 szt
- 100 zł - 55 szt
- 200 zł - 1 szt
- 500 zł - 73 szt
- 1000 zł - 32 szt
- 5000 zł - 5 szt
- 10000 - 2 szt
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do tego dochodzą jeszcze monety. Pan Tomasz wyznał, że nie zdołał ich policzyć - jedynie pokazał zdjęcia. Trzeba przyznać, że takich monet posiada naprawdę dużo.
Chce sprzedać stare banknoty. Co na to internauci?
Niejednokrotnie pojawiały się sygnały, że stare banknoty czy też monety niekiedy mają bardzo dużą wartość i można na nich sporo zarobić. W tym przypadku internauci uznali natomiast, że pan Tomasz nie powinien spodziewać się zbyt dużych kwot w zamian za archiwalne banknoty z PRL-u.
"Dam 80 zł", "100 mogę dać", "120 pln", "150", "Dam za monety 100", "200 za banknoty", "Dam 230 za wszystko" - czytamy w komentarzach.
Generalnie rozpoczęła się licytacja. Na tym panu Tomaszowi jednak nie zależało.
Bardziej zależy mi na rzetelnej wycenie, chociaż oczywiście rozsądne propozycje rozpatrzę - tłumaczył w komentarzach.
Ktoś inny zalecił mu wyprawę do antykwariatu. "Na tym pewnie się skończy" - spostrzegł autor wpisu na Facebooku.
I tam będzie najuczciwiej. Lepiej jest zapłacić za wycenę niż sprzedać za bezcen - podsumowała jedna z internautek.
