Dobre wieści dla jednej grupy seniorów. Prawie 300 zł dożywotniego dodatku
Seniorzy w Polsce nie mogą pochwalić się zbyt wysokimi emeryturami, dlatego każda zapowiedź rządu dotycząca podwyżek świadczenia, trzynastek i czternastek oraz dodatków do świadczenia wzbudza sporo emocji. Tym razem, szanse na podniesienie świadczeń mają osoby, które w przeszłości pracowały w służbie pożarnej.
Aż 258 złotych dodatku do comiesięcznych świadczeń mogą uzyskać osoby, które w przeszłości związane były zawodowo ze służbami pożarniczymi.
Wystarczy złożyć wniosek o świadczenie ratownicze do powiatowego lub miejskiego komendanta Państwowej Straży Pożarnej.
Co ważne, świadczenie przysługuje wszystkim tym, którzy służyli jako ochotnicy i ochotniczki w lokalnych OSP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Międzynarodowy Dzień Strażaka. "Tych obrazów nie da się wymazać z pamięci"
Mogą starać się o nie kobiety urodzone po 1964 roku, które z jednostką pożarniczą były związane przez 20 lat oraz mężczyźni, którzy ukończyli 65 lat, a ich czynny staż w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej trwał minimum 25 lat.
Czytaj także: Dramat w Bieszczadach. Pożar Połoniny Caryńskiej
Wystarczy, że ochotnik współpracujący ze strażą, choć by raz do roku brał udział w jakiejś akcji, aby tego typu działanie zaliczało się na poczet czynnej współpracy z OSP. Jak zapewniają strażacy, znaczenia nie ma także ciągłość współpracy.
Przy naliczaniu okresu czynnego uczestnictwa w działaniach ratowniczych nie jest wymagane zachowanie ciągłości wysługi lat w OSP - informuje Gazeta Pomorska.
Świadczenia wypłaca MSWiA. Wnioski przyjmują komendanci powiatowi lub miejscy PSP właściwi dla siedziby jednostki OSP, do której należy strażak ratownik OSP.