Niemiecki policjant usłyszał wyrok. Wpadł dzięki "łowcy pedofili"

Sąd Rejonowy we Wrocławiu uznał Mike'a S. winnym składania propozycji obcowania płciowego osobie małoletniej. Niemiecki policjant został skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Ma też zakaz zbliżania się do osób małoletnich.

Mike S. z obrońcą i tłumaczką podczas styczniowej rozprawy
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

Mike S. to oficer policji z Lipska, mieszkający w Polsce. W marcu minionego roku mężczyzna umówił się na seks z 13-latką. Nie wiedział, ze to prowokacja wrocławskiego "łowcy pedofilów" Krzysztofa D.

Materiał dowodowy dostarczony przez niego i współpracującą z nim kobietę, która udawała 13-latkę, nie pozostawił wątpliwości. Jego proces ruszył w styczniu, w piątek zapadł wyrok: pół roku więzienia w zawieszeniu, zakaz zbliżania się do małoletnich (nienależących do jego rodziny) na mniej niż 20 metrów. Ma też pokryć koszty procesu.

"Problemy ze wzrokiem"

Prowadząca rozprawę sędzia Izabela Krupa nie uwierzyła w wyjaśnienia mężczyzny. Niemiec tłumaczył, że ma problemy ze wzrokiem. Gdy jego rozmówczyni napisała na seksczacie, że ma 13 lat, on akurat nie miał okularów i trójkę wziął za ósemkę.

- Wiele okoliczności wskazywało, że jest dziewczynką w wieku szkolnym. Również w przypadku inicjacji seksualnej rozmówczyni prowadziła rozmowę jak 13-latka. To oskarżony przejmował inicjatywę i podejmował tematy dotyczące seksu - uzasadniała wyrok sędzia, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".

Wciąż pracuje w policji

Mike S. zasłaniał się również słabą znajomością polskiego oraz faktem, że dzieci "nie wypisują takich rzeczy", jakie padły podczas jego rozmowy z udającą 13-latkę Joanną M. Sąd oddalił jego argumentację.

Skazany nie chciał komentować wyroku. Mike S. nadal pracuje w niemieckiej policji. Po tym, jak w Polsce postawiono mu zarzuty, został przeniesiony ze Zgorzelca do Lipska. Jego przełożony nie odpowiedział na pytanie, czy po ogłoszeniu wyroku mężczyzna straci pracę.

Zobacz także: Były policjant zdradza kulisy przesłuchań. "Kłamstwo widać, słychać, a czasem i czuć"

Wyrok nie jest prawomocny. Skazany może złożyć apelację do Sądu Okręgowego we Wrocławiu.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Daj znać przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach