Ruszyły kolejne kontrole w domach w Polsce. Kary sięgają nawet 50 tys. zł

386

Ruszyła kontrola szamb w całej Polsce. Jest to związane przede wszystkim z potencjalnym działaniem na szkodę środowiska naturalnego. Za nieprawidłowości możemy zapłacić wysokie kary sięgające nawet do 50 tys. zł. Jak wygląda taka kontrola i co konkretnie sprawdzają urzędnicy?

Ruszyły kolejne kontrole w domach w Polsce. Kary sięgają nawet 50 tys. zł
Ruszają kontrole kanalizacji w całej Polsce. Kary sięgają nawet 50 tys. zł (Adobe Stock, andranik123)

Do właścicieli domów pukają urzędnicy, którzy sprawdzają szczelność szamb. Kontrolują również przydomowe oczyszczalnie ścieków. Właściciele muszą pokazać umowę na wywóz nieczystości oraz dowody opłat za regularny odbiór ścieków.

Ruszają kontrole kanalizacji w całej Polsce

Kontrole kanalizacji wymusiła na samorządach najnowsza nowelizacja przepisów. Zgodnie z aktualnie obowiązującymi zmianami w ustawie Wody Polskie – Prawo wodne z 7 lipca 2022 roku, to właśnie lokalni urzędnicy pracujący w gminach muszą sporządzić szczegółowe sprawozdanie dotyczące gospodarki nieczystościami na podległym im terenie.

Pierwszym krokiem podczas kontroli szamba jest wezwanie właściciela nieruchomości do odpowiedniego urzędu. Podczas wizyty właściciel będzie musiał przedstawić umowę z przedsiębiorcą wykonującym usługi profesjonalnego wywozu nieczystości, a także faktury VAT bądź rachunki, które potwierdzą uiszczanie opłat za tę usługę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skarbówka wytypowała warsztaty samochodowe, które nie mają kas. Kończy się ogólnopolska kontrola

Co istotne, potwierdzenia opłat muszą być regularne. Kontrolerzy będą sprawdzać również proporcjonalność wywiezionych zanieczyszczeń do ilości zużytej wody, a także liczby mieszkańców nieruchomości.

Jak stanowią obowiązujące przepisy prawa, urzędnicy mogą wejść na teren nieruchomości z rzeczoznawcą oraz niezbędnym sprzętem przez 24 godziny na dobę, a właściciel nie może uniemożliwiać przeprowadzenia kontroli.

Mandat może wynieść nawet 50 tys. zł

Jeśli właściciel będzie utrudniał im pracę, kontrolerzy mogę wezwać odpowiednie służby. W takim przypadku grozi mandat za utrudnianie wykonywanie obowiązków służbowych w wysokości do 5000 zł.

Mandat w wysokości 500 zł możemy otrzymać, jeśli nie przedstawimy urzędnikom odpowiednich umów bądź rachunków na wywóz śmieci. Gdy sprawa trafi do sądu, maksymalny wymiar grzywny wyniesie 5000 zł.

Najwyższe kary do 50 tys. zł dotyczą sytuacji, gdy okaże się, że właściciel nieruchomości nie ma podłączonej posesji do kanalizacji zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami.

Wprowadzone zmiany mają na celu skuteczniejszą kontrolę i utrzymanie czystości w dziedzinie gospodarki wodnej, a także zwiększenie odpowiedzialności właścicieli nieruchomości i samorządów za przestrzeganie przepisów dotyczących szamb i przydomowych oczyszczalni – informuje portal "Gazeta Prawna".

Pierwszy etap kontroli potrwa do 8 sierpnia 2024 roku. Następny ma się zakończyć dopiero pod koniec 2026 roku.

Autor: PAA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić