aktualizacja 

Cichopek po rozwodzie. Na jaw wychodzą nowe fakty

496

Sąd oficjalnie zakończył małżeństwo Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela, którzy o swoim rozstaniu publicznie poinformowali w marcu. Okazuje się jednak, że nie wszystkie sprawy zostały uregulowane. Poza dziećmi wciąż łączy ich jeszcze nieruchomość w Wilanowie.

Cichopek po rozwodzie. Na jaw wychodzą nowe fakty
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel są już po rozwodzie. Jedna sprawa wciąż spędza im jednak sen z powiek (AKPA, AKPA)

O problematycznej posiadłości Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela w podwarszawskim Wilanowie donosi "Super Express". Według ustaleń tabloidu, warta 4 mln złotych nieruchomość nie została podzielona między małżonków, wciąż pozostając ich wspólną własnością. Dom o powierzchni 500 m2, który kupili zaraz po ślubie za kredyt we frankach, wciąż nie został sprzedany, spędzając byłym już małżonkom sen z powiek.

"Niestety, sprzedaż domu była nieopłacalna, bo przez kryzys gospodarczy ceny nieruchomości dramatycznie poszły w dół. Pozostało im więc wynajmować dom" - czytamy we wspomnianym tabloidzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nie tylko Cichopek i Hakiel. Te rozstania gwiazd zszokowały Polaków

Pozostały majątek, chociażby w  postaci dwóch mieszkań w Warszawie, Cichopek i Hakiel podzielili bez trudu. Prezenterka TVP zatrzymała mniejsze z nich (choć i tak, z uwagi na niedostateczny metraż, wynajmuje obecnie większe lokum), tancerz zaś został w ich ostatnim wspólnym mieszkaniu na Sadybie.

Zawczasu ustalili też między sobą kwestię podziału opieki nad dziećmi: 13-letnim Adamem i 9-letnią Helenką, którymi będą zajmować się naprzemiennie – tydzień na tydzień. Dlatego też sąd mógł wydać decyzję o rozwodzie już na pierwszej rozprawie, która odbyła się w miniony czwartek.

Wygląda więc na to, że jedyną nieuregulowaną sprawą, która poza dziećmi, wciąż jeszcze łączy byłych małżonków, jest sprawa ogromnej posiadłości. Według "Super Expressu", Cichopek i Hakiel liczą jednak, że dom uda się sprzedać w przyszłym roku.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: KME
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić