Nie zjawiła się na koncercie TVP. Napisała, co myśli o wykonaniu jej hitu przez Górniak
Edyta Bartosiewicz nie wystąpiła na koncercie poświęconym pamięci Krzysztofa Krawczyka. Choć razem nagrali kultową piosenkę, odśpiewać ją w Opolu musiała Edyta Górniak. Artystka postanowiła się wytłumaczyć.
Telewizja Polska oddała hołd zmarłemu Krzysztofowi Krawczykowi specjalnym koncertem na jego cześć. W amfiteatrze w Opolu w minioną niedzielę zjawili się m.in. Maryla Rodowicz, Natalia Kukulska, Rafał Brzozowski, Sylwia Grzeszczak, Halina Mlynkova czy Edyta Górniak.
Zabrakło jednak Edyty Bartosiewicz, która nagrała z Krzysztofem Krawczykiem piosenkę "Trudno tak". Utwór okazał się hitem i wielu widzów TVP liczyło na to, że na opolskiej scenie zaśpiewa go Bartosiewicz. Tak się jednak nie stało.
W nowej aranżacji zaśpiewała go Edyta Górniak. Nie wszystkim jednak spodobało się jej wykonanie. Internauci pisali, że diwa zmasakrowała "Trudno tak" oraz domagali się reakcji Edyty Bartosiewicz.
Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP
Wokalistka postanowiła zabrać głos.
Piosenka zapewne doczeka się jeszcze wielu interpretacji. Każdy ma prawo wykonać ją tak, jak czuje, inni zaś mają prawo to oceniać. Tyle w temacie - napisała na Instagramie.
Bartosiewicz wytłumaczyła się też, dlaczego nie zjawiła się na imprezie TVP w Opolu.
Gdy w 2004 r. nagraliśmy z Krzysztofem Krawczykiem tę piosenkę, z miejsca stała się przebojem, trafiła do waszych serc. Dziś trudno by mi było zaśpiewać ją bez Krzysztofa. Może kiedyś.. - dodała.
Uważacie, że artystka podjęła słuszną decyzję?