Osiwiał na wizji. Reporter "19:30" zaskoczył widzów TVP
Wystarczyło dosłownie kilka sekund, by reporter programu "19:30" osiwiał na oczach widzów. Jak to możliwe?
Wystarczyło kilka sekund, by Maciej Gąsiorowski postarzał się na oczach widzów 
W niedzielnym wydaniu głównego informacyjnego programu Jedynki pojawił się m.in. materiał Macieja Gąsiorowskiego poświęcony starości. Reporter, który często zajmuje się tematyką społeczną, przybliżył widzom TVP1 postać Lidii Grychtołówny, najstarszej koncertującej pianistki w Polsce.
Pani Lidia ma 95 lat i wciąż koncertuje, na każdym kroku udowadniając, że na jesieni życia wciąż można pozostać aktywnym zawodowo, a starość to nie tylko metryka, ale przede wszystkim stan umysłu i ducha.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe twarze TVP
Pochodząca z Rybnika pianistka niemal całe swoje zawodowe życie spędziła na scenie i wcale nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w tej kwestii, czego najlepszym dowodem jest nadchodzący recital 95-latki, który niebawem odbędzie się w Filharmonii Śląskiej.
Podobnie jak pani Lidia Grychtołówna, z jesieni życia w pełni czerpie Elżbieta Dzikowska, doskonale znana widzom TVP podróżniczka, od lat wierna swojej pasji. Jak twierdził autor materiału, powołując się na psychologów, receptą na długie i zdrowie życie jest przede wszystkim optymizm oraz wspomniana wcześniej pasja.
To o tyle ważne, że według najnowszych prognoz pod koniec tego wieku 120-latkowie nie będą już rzadkością, a normą. Na koniec swojego materiału Maciej Gąsiorowski postanowił nie tylko słowami, ale przede wszystkim obrazem przemówić do wyobraźni widzów.
Reporter "19:30" osiwiał na antenie. Jak to możliwe?
Mówi się, że Panu Bogu wyszło wszystko, ale nie udała mu się starość. A dziś lekarze i eksperci mówią jedno: korzystajcie z tego, co dała nam opatrzność, bo życie po dziewięćdziesiątce, a nawet po setce, może być piękne – powiedział reporter TVP1, który za pomocą efektów komputerowych dosłownie w kilka sekund postarzał się na oczach widzów.
