Monikę Olejnik zna chyba każdy. Od wielu lat jest gwiazdą telewizji, natomiast wcześniej robiła karierę w różnych rozgłośniach radiowych.
Obowiązki nie przeszkodziły jej w urodzeniu syna Jerzego. To owoc jej związku z dziennikarzem Grzegorzem Wasowskim.
Łączenie pracy z wychowaniem dziecka nie było najłatwiejsze. Olejnik opowiedziała o tym w rozmowie z magazynem "Zwierciadło".
Syn chodził do przedszkola, a ja byłam fruwającą reporterką. Czasami spędzał ze mną chwile w redakcji. Mogłam też liczyć na pomoc rodziny. Zajmowali się nim na zmianę wszyscy - ja, jego tata Grzegorz Wasowski, jedna i druga babcia. Uwielbiałam mojego syna, kiedy był małym, uroczym i niesamowicie bystrym dzieckiem. Dorósł, a ja nadal go uwielbiam - przyznała.
Monika Olejnik szczera do bólu. "Żałuję..."
Olejnik zdobyła się też na bardzo szczere wyznanie.
Żałuję, że tak wpadłam w tę pracę i nie mam więcej dzieci - podkreśliła.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
