Ministrowie zagonieni do sprzątania śmieci. Tego jeszcze nie było
Śmierdzący protest
W Nowym Delhi już od pięciu dni trwa wielki protest pracowników służb sprzątających. Na ulicach stolicy Indii zalegają w związku z tym śmierdzące sterty śmieci, które uprzykrzają życie mieszkańcom miasta.
Śmieciowe zarobki
Protestujący domagają się podwyżki wynagrodzeń. Choć indyjski rząd przekazał firmom sprzątającym fundusze na zwiększenie płac pracowników, ich pensje nie wzrosły. Zdesperowani ludzie postanowili więc protestować do skutku.
Czyn społeczny
W związku z protestem ministrowie oraz politycy partii Aam Aadmi Party (AAP) postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i wraz z zastępami wolontariuszy ruszyli na ulice miasta uzbrojeni w miotły. Samozwańcze służby sprzątające miały rzekomo pracować całą noc.
Kryzys śmieciowy
Propaganda czystości
Partia AAP nie omieszkała wykorzystać faktu zorganizowania inicjatywy sprzątania miasta do celów autopromocji. Na profilu partii na Facebooku pojawiły się zdjęcia dokumentujące ciężką pracę ochotników.