Najbrzydsze urzędy skarbowe w Polsce
Skoro już tam idziesz, oceń
Do 2 maja wydłużono czas składania PIT-ów. Nic specjalnego, zwyczajnie trafił się po drodze weekend. Ale to zawsze dwa dni więcej na odwiedziny ukochanego urzędy skarbowego. Przecież nie wszyscy chcą wysyłać PIT elektronicznie. Część uwielbia obcować ze skarbówką w cztery oczy.
Żarty żartami, ale jak słusznie przypomniał magazyn "Vice", Polacy raczej skarbówki i podatków nie lubią. Dla 88 proc. z nas podatki są za wysokie). Przy okazji składania deklaracji można dać ujść negatywnym emocjom i powytykać palcem najbrzydsze urzędy skarbowe w kraju. W 2014 r. konkurs na Facebooku urządzili Republikanie, teraz Vice.com podrzucił kilka propozycji, a i my od siebie dorzucamy kolejne.
Zgorzelec, ul. Bohaterów II Armii WP
Jak spuchnięta jagodzianka.
Kołobrzeg, ul. Armii Krajowej
Gdyby US był w tym budynku obok, w życiu by na taką listę nie trafił.
Łódź-Polesie, ul. 6 sierpnia
Czyżby kuloodporne szyby? W Łodzi widać bywa groźnie.
Nidzica, ul. Żeromskiego
Wygląda niegroźnie.. zupełnie jak blok mieszkalny. Przy sprawdzaniu naszych PIT-ów dla wielu pracowników tego US to będzie drugi dom. Współczujemy.
Pierwszy Urząd Skarbowy w Białymstoku, ul. Świętojańska
Człowiek podchodzi do takiego budynku i po sekundzie już wie, że z systemem i tak nie wygra.
Piaseczno, ul. Energetyczna
Bardziej podstacja elektrowni, ale kto wie, co tam się dzieje.
Łańcut, ul. Józefa Piłsudskiego
Na bogato, prawie pałacyk.
Sępólno Krajeńskie, ul. Kościuszki
UFO? Tort? Może architektura obronna... Brakuje armat w oknach.
Drugi Urząd Skarbowy w Szczecinie, ul. Felczaka
Architektura pudełkowa, wzór klasyczny.
Urząd Skarbowy Praga w Warszawie, ul. Okrzei
Stołeczna tęcza wiecznie żywa, ale za podpalenie tej to już idzie się za kratki.
Dolnośląski Urząd Skarbowy we Wrocławiu, ul. Żmigrodzka
Znów jakiś obronny fort. Tylko fosy brakuje.