Nie skończył podstawówki, zbudował śmigłowiec
Trzy klasy podstawówki
25-letni hinduski spawacz z minimalnym wykształceniem zbudował na podwórku śmigłowiec.
Sagar Prasad Sharma z wioski Dimow w indyjskim stanie Asam budował wymarzoną maszynę trzy lata. Za części zapłacił równowartość blisko 90 tys. zł. W zbieraniu funduszy pomagała mu cała rodzina.
Prawie ukończony
Śmigłowiec pokazany na zdjęciach ma być ukończony w ok. 90-95 proc.
Silnik pochodzi od SUV-a. Jest napędzany olejem spalinowym.
Inspirująca historia
Do domu Prasada ściągają ludzie z całej okolicy. Wszyscy chcą zobaczyć tę niezwykłą maszynę. Cieszą się, bo dzięki domorosłemu konstruktorowi o ich małej wiosce usłyszał cały świat.
Czy lata?
Na dostępnych filmach widać, że wirniki kręcą się przy włączonym silniku. Nie wiadomo, czy
jednostka napędowa ma wystarczającą moc, by oderwać maszynę od ziemi. Konstruktor zapewnia, że jego śmigłowiec wkrótce wzbije się w powietrze.