Ofiary melanżu
Jak doskonale wiemy, każda huczna impreza musi mieć swoje ofiary. Pijackie wpadki często bywają powodem do śmiechu, ale niejednokrotnie pozostają bolesnym i wstydliwym wspomnieniem, o którym każdy chciałby jak najszybciej zapomnieć. Niestety, "ukochani" przyjaciele zazwyczaj na to nie pozwalają.
Na mocno zakrapianych imprezach najszybciej "odpadają" ci, którzy przeceniają swoje możliwości i w efekcie szybko stają się "zwłokami" zalegającymi w dowolnym pomieszczeniu, ku uciesze pozostałych imprezowiczów. Słabi zawodnicy zazwyczaj odkrywają następnego dnia, że stali się bohateriami zdjęć opublikowanych w mediach społecznościowych, nierzadko budzą się również z wymyślnymi rysunkami na całym ciele. Dobra rada: nie przeceniaj własnych możliwości!
Flejtuszek
Idziesz odpowiednio ubrany na imprezę z eleganckim klubie i chcesz wyglądać jak milion dolarów. Tymczasem własna niezgrabnośc lub czyjeś rozedrgane ręce powodują, że twoje ubranie jest pokryte plamami z alkoholu, przez co wyglądasz jak niechluj i pijak.
Przygodny seks
Głupia sprawa. Budzisz się rano w obcym łóżku, obok osoby, której imienia nie pamiętasz. Co więcej, powrót do stanu trzeźwości boleśnie uświadamia ci, że twoje standardy estetyczne były pod wpływem alkoholu nieco inne.
Chaos i zniszczenie
Imprezy rządzą się swoimi prawami. Potłuczone butelki, szklanki i kieliszki to niemal norma. Uważaj jednak, by nie stać się "tym" znajomym, który stanie się znany jako "mistrz zniszczenia", a w efekcie zapraszany na coraz mniej domówek.
Walka na kieliszki
Nigdy nie próbuj rywalizować w piciu alkoholu z kimś, kto jest znany z wyjątkowo mocnej głowy. Niechybnie przegrasz, przez co impreza skończy się dla ciebie zbyt wcześnie, a zwycięzca upamiętni swój triumf za pomocą tego typu zdjęcia.
Nieproszony gość
Budzisz się rano po imprezie we własnym domu i usiłując skorzystać z łazienki odkrywasz, że ktoś śpi w wannie. Być może to znajomy znajomego? A może impreza była na tyle huczna, że postanowił na nią wpaść przypadkowy człowiek z ulicy? Jedno wiesz na pewno: nikt nie lubi takich niespodzianek.
Imprezowy szkodnik
Pijany gośc tłukący kieliszki z pewnością może być irytujący. Jest jednak niczym potulny baranek na tle imprezowiczów, którzy w pijackim amoku niszczą okna, ściany i inne rzeczy, na których trwałości zależy gospodarzowi. A później portfel boli.
Rozbieranki
Kiedy pojawia się alkohol, znikają hamulce i kompleksy. Wtedy możesz pokazać się znajomym od strony, której z całą pewnością nie chcieliby poznać.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.