Szalona świąteczna impreza
Jazda bez trzymanki
Pracownicy biura podróży Flight Centre z australijskiego Queensland raz jeszcze zorganizowali balangę, z której zdjęcia podbijają sieć. Śmiałkowie biorący udział w zawodach wbiegali na sztuczną trawę, by potem zjechać po ślizgawce zrobionej z namydlonej plandeki. Oczywiście wszystko w biurowych pomieszczeniach ;-)
Zadbali, by nie było nudno
Zawodnicy nie tylko rywalizowali w konkurencji najefektowniejszego ślizgu, ale i o uwagę publiczności. Żeby ją zdobyć, byli gotowi założyć najdziwaczniejsze kostiumy.
Grunt to nie wypaść z toru
Chodzi nie tylko o zabawę
Wszyscy uczestnicy byli nagrywani przez publiczność. Czyżby liczyli na 5 minut internetowej sławy?
Pracownica roku
Jesteśmy za tym, by za to poświęcenie dostała sporą podwyżkę.
Mistrz poślizgu
Oby nagroda główna była tego warta
Mamy nadzieję, że prócz pamiątkowego dyplomu pracodawca ufundował mu wakacje.
Nie próbujcie tego w domu
W przeszłości na mydlanej ślizgawce zdarzyło się kilka wypadków.
W 2014r. jeden z uczestników po uderzeniu w głowę stracił przytomność, a drugi w wyniku odniesionych obrażeń trafił do szpitala - czytamy w Daily Mail.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.