Natalia Bogucka| 

Te psy mają życie, o którym możesz tylko pomarzyć

11
1/6

Mackintosh

Mackintosh
(instagram.com/parisafowles)
0
0

Po obejrzeniu zdjęć najbogatszych psów z Holywood, powiedzenie "pieskie życie" zmienia swoje znaczenie. Niektóre czworonogi mają bowiem znacznie większe luksusy od większości ludzi. W Los Angeles jest mnóstwo psich trenerów, dietetyków i masażystów, którzy pobierają setki dolarów za godzinę pracy. Z ich usług korzysta m.in. brytyjski buldog Mackintosh, który mieszka w Hollywood razem ze swoją właścicielką Parisą Fowles-Pazdro. Kobieta posiada własną firmę Max-Bone, eksluzywną markę odzieży i akcesoriów dla psów i kotów.

2/6

Comfort pet

0
0

Mackintosh jest zarejestrowany jako tzw. comfort pet, czyli zwierzę, które zapewnia emocjonalne wsparcie. Raz w tygodniu odwiedza pensjonat dla psów ze SPA. Zjada ekologiczną żywność, która kosztuje ok. 150 zł dziennie, a jego ubezpieczenie to koszt niemal 1000 zł miesięcznie. Jako comfort pet, towarzyszy swojej właścicielce w zagranicznych podróżach i wizytach w drogich restauracjach.

3/6

Fuego

0
0

Kolejnym psim szczęściarzem jest Fuego, 5-miesięczny mieszaniec chihuahua i pinczera. Jego właścicielem jest model Robert Sepúlveda Jr.

4/6

Wypożyczył go na premierę filmu

0
0

Mężczyzna miał wypożyczyć Fuego tylko na jedną noc, by towarzyszył mu na premierze dokumentu Netfliksa "Dogs". Piesek skradł jego serce i model nie był w stanie go oddać. Od tamtej pory są nierozłączni. Model zabiera go na pokazy i dba, by niczego mu nie zabrakło.

5/6

Popeye

0
0

Królewskie życie ma bez wątpienia kundelek o imieniu Popeye, który ma na Instagramie niemal 350 tys. obserwujących. Jeszcze do niedawna był bezdomny i błąkał się po ulicach Los Angeles. Aż w końcu trafił na Ivy Diep, która postanowiła go przygarnąć.

6/6

Jest blogerem kulinarnym

0
0

Popeye stał się słynnym blogerem kulinarnym. Razem ze swoją właścicielką odwiedza najlepsze i najdroższe amerykańskie restauracje i ma życie, którego wielu ludzi mogłoby mu pozazdrościć.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić