Ten wulkan obudził się po 110 latach. Płyną potoki lawy
Gwałtowna pobudka
Ostatni raz taką chmurę dymu nad Momotombo widziano w 1905 roku. Wulkan w Nikaragui obudził się i wyrzuca z siebie popiół i potoki lawy.
Miejscowi mieli świadomość, że wulkan się budzi. Ziemia trzęsła się im pod stopami od kilku tygodni.
Środki bezpieczeństwa
Popiół spadł na sześć miejscowości leżących najbliżej wulkanu. Władze nakazały zamknięcie szkół, ale wstrzymują się z ewakuacją.
Potoki lawy
Erupcja była na tyle spokojna, że w pobliże Momotombo przybyło wiele osób, szukających wrażeń.
Napływ magmy
Między 2003 a 2011 rokiem odnotowano serie lekkich wstrząsów wskazujących na to, że pod wulkanem zbiera się magma. W 2007 roku kamery termowizyjne monitorujące aktywność Momotombo dostrzegły powolne nagrzewanie się okolic krateru na szczycie.
Życie koło wulkanu
Szary słup dymu widoczny jest za plecami rybaka pracującego nad jeziorem Managua.