Tu dotkniesz kosmosu. Zobacz, co NASA przywiozła do Polski
Kosmos w drukarni
Wśród ponad stu kosmicznych eksponatów zobaczyć można m.in. oryginalny moduł pochodzący ze stacji kosmicznej MIR, modele ISS, rakiet, promów kosmicznych, łaziki, autentyczne kokpity i elementy maszyn kosmicznych, skafandry kosmonautów, asteroidy czy kamienie księżycowe. Wszystkiego, w ramach rozsądku, można dotknąć. W budynku dawnej drukarni Polskiej Agencji Prasowej przy ul. Mińskiej w Warszawie otwarta została objęta patronatem NASA wystawa "Gateway to space" (brama do kosmosu).
Wystawa gościła już w wielu miastach w Europie, Stanach Zjednoczonych oraz w Afryce Południowej. Przyszedł czas na Polskę.
Polak z gwiazd
Mamy tylko jednego Polaka - kosmonautę, ale dobrze, że choć i jego. Na otwarciu wystawy pojawił się gen. Mirosław Hermaszewski.
Łazik
Na ekspozycji znajdują się modele, makiety ale i maszyny wykorzystywane w podboju kosmosu w ich oryginalnym rozmiarze. Jak ten łazik księżycowy NASA.
W skórze astronauty
Pamiątkowe zdjęcie w skafandrze obowiązkowe.
Kapsuła Apollo
W takiej kapsule wracali na Ziemię astronauci biorący udział w podboju Księżyca, czyli misjach Apollo.
Życie na orbicie
Zwiedzający dowiedzą się, jak hoduje się warzywa wewnątrz stacji kosmicznej i jak korzysta z toalety. Kolejne miejsce na obowiązkowe zdjęcie.
Na Marsie
Moduł stacji kosmicznej MIR, modele rakiet, skafandry astronautów, asteroidy i kamienie księżycowe - to niektóre z ponad stu kosmicznych eksponatów, które będzie można obejrzeć od soboty 19 listopada w Warszawie na wystawie GATEWAY TO SPACE.
Na wystawie udostępniona będzie największa na świecie kolekcja amerykańskich i radzieckich eksponatów wprost z US Space Rocket Center i NASA Visitor Center prezentująca historię kosmicznych podróży od ubiegłego wieku do dnia dzisiejszego. Wystawa odbywa się pod patronatem NASA.
Wśród ponad 100 kosmicznych eksponatów, prezentowanych na 3 tys. m kw., będzie można zobaczyć m.in. oryginalny moduł pochodzący ze stacji kosmicznej MIR, Międzynarodową Stację Kosmiczną ISS, modele rakiet m.in rakietę Sojuz, promy kosmiczne jak Wostok czy Woschod, Sputnik 1, kapsułę Apollo, łaziki kosmiczne, a nawet oryginalne umundurowanie Gagarina.
Goście będą też mogli skorzystać z kilkunastu wyjątkowych symulatorów, w których poczują się, jakby odbywali podróż w przestrzeń kosmiczną, poczuli stan nieważkości i sprawdzili się w warunkach zbliżonych do tych panujących na orbicie okołoziemskiej.
Ekspozycja składa się z modeli i makiet, ale przede wszystkim z autentycznych - kolosalnych rozmiarów - maszyn i sprzętów, które były wykorzystywane podczas misji w przestrzeń galaktyczną przez USA i Związek Radziecki.
Organizatorzy podsumowują, że wystawę - która prezentowana jest w różnych krajach - do tej pory widziały ponad 3 mln osób.
Wystawa potrwa od 19 listopada 2016 roku do 19 lutego 2017 r. przy ul. Mińskiej 65 w Warszawie (wejście od ul. Chodakowskiej 26).
Mir
Wśród eksponatów duże wrażenie robi oryginalny moduł stacji kosmicznej Mir, 135-tonowy kolos. Jest też model rakiety Sojuz, mierzy 46 metrów.
Satelity
Jest okazja przyjrzeć się z bliska satelicie. Tyle ich nam lata nad głowami, a większość, nawet jak spadnie, tak ładnie już nie wygląda.
Jest czas odwiedzić
Część wystawy zaaranżowana jest na kosmiczny obóz. Zwiedzający będą mieli niepowtarzalną okazję poczuć się jak podczas galaktycznej wyprawy. Jest też sporo czasu, by tu zawitać - wystawa potrwa do 19 lutego przyszłego roku.