Zobacz cara Rosji na wygnaniu. Rok później już nie żył

Ostatni rok swojego życia spędził na wygnaniu. Mikołaj II wraz z rodziną został zesłany na Syberię przez rząd tymczasowy w Piotrogrodzie. Do Tobolska trafili w sierpniu 1917 roku. Niecały rok później ostatni monarcha Rosji i jego bliscy zostali zamordowani.

Carska rodzina nie trafiła do Tobolska osamotniona. Towarzyszyło im kilka osób z dworu. Sam budynek, w którym zamieszkali wygnańcy był daleki od tego, do czego się przyzwyczaili.

Dostali do dyspozycji dwupiętrowy budynek. Przenosiny cara i jego rodziny nadzorował osobiście ówczesny premier rządu tymczasowego Aleksander Kiereński, który uciekł z Rosji po przewrocie bolszewików. Zmarł w USA w 1960 roku.

Car pisał pamiętnik podczas pobytu na Syberii. "16 sierpnia 1917 r. Bardzo miły, ciepły dzień. Teraz każdego ranka piję herbatę z wszystkimi dzieciakami. Spędziliśmy godzinę w małym ogrodzie, a przez większość dnia byliśmy na balkonie, który przez cały dzień rozgrzewany jest przez słońce. Przed herbatą byliśmy w ogrodzie, graliśmy na huśtawkach i rozpalaliśmy ognisko".

"Znaleźliśmy sobie nowe zajęcia takie jak rąbanie drewna opałowego. Jest to bardzo użyteczne i zabawne, robimy to dobrze. Pomagamy ludziom, a dla nas jest to również frajda. Zamiatamy ścieżki i podjazd, teraz jesteśmy takimi dozorcami" - napisała córka cara (na zdjęciu powyżej) w liście do swojej ciotki.

Wygnańcy dostali zakaz opuszczania domu. Mogli jedynie wybrać się do kościoła. Mikołaj II napisał w pamiętniku: "Lubimy być tutaj, tu jest całkiem cicho".

Car wraz z rodziną dostał zakaz wydawania więcej niż 600 rubli miesięcznie na Syberii.

Ostatni rok życia był szczególnie trudny dla carskiego syna - Aleksego. Chłopiec był chory na hemofilię, a w Tobolsku dolegliwości odezwały się ze wzmożoną siłą.

26 marca 1918 roku bolszewicy przyjechali do Tobolska po cara i jego bliskich. Obawiali się, że wygnańcy uciekną za granicę.

Syberię opuścili miesiąc później. 30 kwietnia 1918 roku przywieziono ich do Jekaterynburga.

17 lipca 1918 roku rodzina Mikołaja II i on sam zostali zamordowani przez bolszewików.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.