13-latek bawił się w snajpera. Wybuchła panika
W stronę szkoły podstawowej w Legnicy strzelano z balkonu. Placówka została zamknięta, a na miejscu pojawiła się policja. Autorem głupich żartów był 13-letni chłopak, który ubrany w ciemny strój i kominiarkę wyszedł na balkon i wywołał chwilę grozy.
13-latek bawił się w strzelanie. Wybuchła panika
Całe zdarzenie miało miejsce we wtorek w Legnicy. Jak opisuje portal fakty.lca.pl., około godz. 14:00 nastolatek, stojący na balkonie jednego z mieszkań na trzecim piętrze, naprzeciwko szkoły podstawowej, chciał sobie pożartować i zaczął strzelać w kierunku uczniów.
W obawie o zdrowie dzieci, placówkę natychmiast zamknięto i nie wypuszczano uczniów z budynku. Momentalnie powiadomiono też odpowiednie służby.
Przed godz. 14 otrzymaliśmy zgłoszenie, że jakiś mężczyzna z balkonu strzela w okna Szkoły Podstawowej nr 20 w Legnicy. Na miejsce udali się policji i ustalili, że 13-latek z balkonu zabawkowym pistoletem na kapiszony oddawał strzały w kierunku okien szkoły - wyjaśnia komisarz Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nerwowo w opozycji. "Obrazili się na sondaż"
Mama jednego z uczniów, która przysłała nagranie nie ukrywa, że wszyscy przeżyli chwilę grozy. Na nagraniu wyraźnie słychać odgłosy strzały, a także piski i krzyki przestraszonych dzieci. - Wszystko wyglądało bardzo autentycznie, byliśmy przerażeni - mówi kobieta, cytowana przez PulsLegnicy.pl.
Czytaj także: Zaparkowała na poboczu, żeby nakarmić dziecko. Oto finał
Policjanci sporządzili notatkę i przekazali chłopca pod opiekę matki. Sprawą będą zajmować się funkcjonariusze z Wydziału do Spraw Nieletnich i Patologii, którzy sprawdzą też sytuację opiekuńczo-wychowawczą tego chłopca.
Strzelał i groził z balkonu
Groził bronią w sklepie w Legnicy
To nie pierwszy przypadek w tym tygodniu, kiedy w Legnicy grożono innym osobom bronią. W jednym ze sklepów dwóch mężczyzn dokonało kradzieży mienia w postaci kaw ziarnistych, zabawek oraz elektrycznych maszynek do golenia.
Ochroniarz sklepu widząc całą sytuację, podszedł do mężczyzn i poprosił ich, aby poszli z nim do pomieszczenia socjalnego. Wówczas 22 i 24-latek zaczęli zachowywać się agresywnie. Jeden z nich podniósł bluzę, pokazując pracownikowi ochrony, że ma broń. Obaj są już w rękach policji.
