14 stopni w gabinecie prezydenta. "Czas wyciągnąć sweter z szafy"

225

Temperatury w naszym kraju są coraz niższe, w nocy przekraczają już -0. Mimo to prezydent Poznania - Jacek Jaśkowiak wciąż ma... zakręcone kaloryfery. W piątek w jego gabinecie temperatura wynosiła zaledwie 14 stopni Celsjusza. - Ma to szereg korzyści - dla klimatu, bo emitujemy mniej CO2 i dla portfela - zapewnia prezydent.

14 stopni w gabinecie prezydenta. "Czas wyciągnąć sweter z szafy"
14 stopni w gabinecie prezydenta. "Czas wyciągnąć sweter z szafy" (Facebook)

Kryzys na rynku gazowym trwa od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wynika on bezpośrednio z ograniczania podaży paliwa przez Rosję i szantażu energetycznego Kremla. To mocno odbija się przede wszystkim na zwykłych obywatelach, jednak wszyscy muszą zaciskać pasa. Także urzędy, samorządy czy... nawet prezydenci miast.

Z oszczędnościami musi liczyć się prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, choć w jego przypadku nie jest to przymus, lecz w pełni świadoma decyzja. Jak sam przyznaje, ma to szereg korzyści dla klimatu, gdyż emitujemy mniej CO2. Zyska także nasz portfel.

Zobacz także: Nowe przepisy dla kierowców. Minister reaguje: "Na Boga!"
Temperatury na zewnątrz coraz niższe. Odczuwalnie spadły także w moim gabinecie. Dziś termometr wskazywał około 14 st. C. Najwyższy czas zatem wyciągnąć z szafy cieplejszy sweter, bo kaloryfery - zgodnie z zapowiedzią - zakręcone. Ma to szereg korzyści - dla klimatu, bo emitujemy mniej CO2 i dla portfela, bo zużywamy znacznie mniej energii. Dodatkowym atutem jest oszczędność czasu, bo im niższa temperatura, tym spotkania trwają krócej - napisał na portalu społecznościowym prezydent Poznania.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Sam Jaśkowiak wcześniej apelował do mieszkańców o oszczędzanie. Sugerował, że obniżenie temperatury o dwa stopnie przyczyni się tylko do lepszego zdrowia.

Ja taką temperaturę utrzymuję od wielu lat, a u siebie w gabinecie mam temperaturę na poziomie 16 stopni, co skutkuje tym, że wszyscy, którzy przychodzą relacjonować mi pewne rzeczy muszą to zrobić w miarę szybko, bo jest na tyle zimno, że muszą szybko wyjść - mówił prezydent dla RMF FM.

Jaka pogoda w Polsce?

Od połowy tygodnia do Polski napływają wyjątkowo chłodne masy powietrza, które z dnia na dzień zamieniły jesienną aurę w zimową. Za zmianę odpowiada antycyklon Erik, który ukształtował się nad Skandynawią, otwierając korytarz dla arktycznego, morskiego powietrza. Według meteorologów, chłód pozostanie z nami przez cały weekend.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić