16-latkowie nagle zniknęli. Policja ujawnia. "Mamy wiele hipotez"
9 października zaginęło dwoje 16-latków: Joanna Cieplucha i Karol Szewczyk. Do tej pory nie skontaktowali się z rodzicami. - Weryfikujemy każdy sygnał - zapewniła w rozmowie z o2.pl aspirant Aneta Kotynia, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji powiatu Łódzkiego Wschodniego.
Policjanci prowadzą intensywne poszukiwania zaginionych 16-latków - Joanny Ciepluchy i Karola Szewczyka. Po raz ostatni byli widziani 9 października, w godzinach porannych, w swoich miejscach zamieszkania: Joanna w miejscowości Borowa, a Karol w Koluszkach. Od tamtej pory nie nawiązali kontaktu ani z rodziną, ani z bliskimi.
Choć minęło już kilka dni, nadal nie ma żadnego przełomu w tej sprawie. - Sprawdzamy każdy trop, weryfikujemy każdy sygnał, który mamy na temat nastolatków, natomiast do tej chwili nie zostali jeszcze odnalezieni - powiedziała portalowi o2.pl aspirant Aneta Kotynia, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji powiatu Łódzkiego Wschodniego.
Jakie sygnały docierają do służb?
Są to działania operacyjne, więc - dla dobra prowadzonego postępowania - nie chcemy zdradzać szczegółów. Intensywnie pracujemy od chwili złożenia zawiadomienia przez najbliższych. Współpracujemy nie tylko z policjantami z naszego województwa, ale też z innych województw. Weryfikujemy każdy sygnał - zapewniła rzeczniczka prasowa.
Wszedł na pasy z hulajnogą. Kierowcy nawet się nie zatrzymali
A czy zniknięcie pary nastolatków może mieć związek z "48 Hours Challenge"? - Mamy wiele hipotez, natomiast nie potwierdzam, że to może być związane z tym challengem - podsumowała asp. Kotynia.
Trend określany jako "48 hours challenge/Zniknij bez śladu" to bardzo niebezpieczna i skrajnie nieodpowiedzialna "zabawa", w której uczestnik przez 48 godzin musi upozorować własne zaginięcie - ukrywać się przed rodziną, zerwać kontakt, utrudniać poszukiwania - a celem jest zebranie jak największej uwagi społeczeństwa i mediów ("punktów") za zaistnienie w sieci.
Szukają Joanny i Karola
Zaginiona Joanna Cieplucha ma 16 lat, około 160 centymetrów wzrostu i szczupłą sylwetkę. Ma piwne oczy i ciemne brązowe włosy sięgające ramion. W dniu zaginięcia była ubrana w czarną bluzkę na ramiączkach, czarne spodnie dresowe i czarną puchową kurtkę z kapturem. Na nogach miała białe buty za kostkę. Miała przy sobie małą czarną torebkę oraz słuchawki bezprzewodowe.
Karol Szewczyk, również 16-letni, ma około 175 centymetrów wzrostu, szczupłą budowę ciała, krótkie ciemny blond włosy i niebieskie oczy. Charakterystycznym znakiem szczególnym jest duża blizna na łokciu prawej ręki. W dniu zaginięcia ubrany był w jasne spodnie dresowe, czarną kurtkę typu wiatrówka i czarne buty za kostkę.