Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

19 godzin udręki. Młody piłkarz nie żyje. Poruszające słowa matki

75

Tragedia, do której doszło w porcie Świnoujścia na początku miesiąca, wstrząsnęła mieszkańcami miasta. 22-letni Kacper Tworek został przygnieciony przez kabinę suwnicy. Piłkarze zorganizowali zbiórkę dla jego syna, a pogrążona w żałobie rodzina walczy o sprawiedliwość.

19 godzin udręki. Młody piłkarz nie żyje. Poruszające słowa matki
22-letni Kacper Tworek zginął w tragicznym wypadku w porcie (Facebook)

Do tragedii doszło w czwartek 4 listopada w porcie Świnoujścia. Około godziny 22 kabina z obsługującym suwnicę mężczyzną oderwała się od urządzenia i spadła na krawędź otwartych klap ładowni statku. Do tragicznego wypadku doszło podczas prac przeładunkowych na zacumowanym przy portowym nabrzeżu statku.

22-letni Kacper zginął w tragicznym wypadku

Wówczas w Świnoujściu wiał silny wiatr. Na miejsce przybyli strażacy, ale nie byli w stanie uwolnić operatora w suwnicy. Nieskuteczny okazał się też dźwig, który przybył z Koszalina po godzinie 3 nad ranem. Dopiero ok. godz. 9 rano kabinę usunął dźwig z Portu Wojennego Świnoujście. W 19-godzinnej akcji wzięło udział 32 strażaków.

Niestety mężczyzny w suwnicy nie udało się uratować. Jak później się okazało, w tragicznym wypadku zginął 22-letni Kacper Tworek. Mężczyzna był operatorem dźwigu od niedawna, a na co dzień grał też w klubie Prawowybrzeże Świnoujście. Kacper występował w ataku lub na pozycji ofensywnego pomocnika.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Zbiórka dla syna

Piłkarze z klubu zorganizowali zbiórkę dla 4-letniego syna kolegi z drużyny, który został po tragicznym wypadku bez ojca. "Nikt i nic nie jest w stanie zapełnić pustki po stracie bliskiej osoby, ale wspólnie spróbujmy okazać małemu chłopcu wsparcie" – tłumaczą pomysłodawcy zbiórki.

OT Port Świnoujście SA powołał specjalną komisję w celu zbadania okoliczności zdarzenia. Rodzina i bliscy walczą o sprawiedliwość, ponieważ nadal nie rozumieją, dlaczego 22-letni Kacper musiał pracować podczas potężnej wichury.

Do końca miałam nadzieję, że ściągną go żywego, że jest jedynie nieprzytomny - powiedziała w programie "Uwaga" TVN pani Ewelina, mama 22-latka.

"Zaczynam dzień od płaczu"

Matka nadal nie może uwierzyć w to, co się stało w porcie 4 listopada. - Zaczynam dzień od płaczu i tak samo go kończę. Jestem wrakiem człowieka z jedną wielką pustką w głowie. Ciężko jest mi mówić, ale muszę mówić dla mojego syna. Może w ten sposób zapobiegniemy kolejnej katastrofie, kolejnej śmierci — mówi "Uwadze" pani Ewelina.

Sprawę śmierci 22-latka bada prokuratura. - Chciałbym, żeby odpowiedzialne za to osoby poniosły karę, bo to jest niemożliwe, żeby 22-letni chłopak bez doświadczenia, w takich warunkach wszedł na suwnicę i musiał pracować — powiedział Mateusz, kolega Kacpra.

Zobacz także: Nowe restrykcje będą konieczne? Prof. Horban mówi wprost
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zamach na Kennedy'ego. Administracja Trumpa ujawnia tajne dokumenty
Muzyk zginął, ratując swoich fanów. O bohaterskim czynie mówi cały świat
Bill Gates apeluje do Donalda Trumpa. Duże cięcia prezydenta USA
Uzgodnienia Trumpa z Putinem. Co z nich wynika?
Generał ostrzega. Rosja odbuduje armię po zawieszeniu broni w Ukrainie
Tragedia na "zakręcie śmierci". Nie żyje młody kierowca
Były urzędnik NATO nie ma wątpliwości. Pierwsza runda dla Putina
Kontrowersje wokół Tesla Cybertruck. Dopatrzyli się podobieństwa
Astronauci wrócili na Ziemię. Spędzili w kosmosie 9 miesięcy
Ukradli złotą toaletę za 20 mln zł. Jest decyzja sądu
Wyniki Lotto 18.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Do 2150 zł na opiekę nad seniorami. Trwają prace nad bonem senioralnym
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić