Ale wpadka! Napalony Wikary wkręcił Karczewskiego
Lech Kołakowski podjął decyzję o odejściu z Prawa i Sprawiedliwości. Na Twitterze pojawił się wpis, w którym "Kołakowski" ostro skrytykował obóz rządzący. Odpisał mu były wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski. Nie wiedział jednak, że właśnie padł ofiarą oszustwa.
Lech Kołakowski podjął decyzję zarówno o odejściu z PiS, jak i klubu poselskiego. Polityk ogłosił swoje postanowienie w trakcie wywiadu dla RMF FM. Zauważył, że prawdopodobnie w konsekwencji jego rezygnacji partia utraci większość w Sejmie.
Lech Kołakowski odchodzi z PiS. Fałszywy wpis posła na Twitterze
Na Twitterze pojawił się wpis, którego autorem miał być właśnie Lech Kołakowski. Poseł oświadczył, że zdecydował się na odejście z PiS, ponieważ ugrupowanie przestało być prawicowe, a stało się "neomarksistowskie".
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Moja decyzja o opuszczeniu Prawa i Sprawiedliwości podyktowana jest troską o Polskę, (...) PiS przestało być partią prawicową, a stało się ugrupowaniem neomarksistowskim – napisał na Twitterze internauta podszywający się pod Lecha Kołakowskiego.
Przeczytaj także: Lech Wałęsa uderza w PiS. Ten wpis przejdzie do historii
Na wpis zareagował Stanisław Karczewski. Były marszałek Senatu odpisał "koledze" na Twitterze, zalecając, aby przemyślał swoje słowa w spokoju, a najlepiej wziął urlop. Zapewnił go również, że był po "właściwej stronie".
Lechu. Przemyśl w spokoju. Weź urlop tygodniowy. (...) Wygrywa jedna strona bądź druga. Zawsze byłeś po właściwej i niech tak pozostanie – odpisał Karczewski – jak sądził – Lechowi Kołakowskiemu.
Przeczytaj także: Czarne chmury nad PiS. Szykuje się rozpad?
Okazało się, że prawdziwym autorem wpisu był internauta znany jako "Napalony Wikary". Internauta zmienił nazwę na "Lech Kołakowski" i w konsekwencji wprowadził Stanisława Karczewskiego w błąd. Jednak zanim to nastąpiło, użytkownik zdążył odpisać Karczewskiemu.
Stanisławie, walka o Polskę jest także moją walką. Nie mogę jednak pozwolić na to, by przeciwnik rozbił nas od środka. Nie ma wroga na prawicy! – stwierdził "Napalony Wikary".
Lech Kołakowski aktualnie planuje stworzenie nowego klubu poselskiego. W jego skład mają wejść m.in. posłowie PiS, którzy zostali zawieszeni w prawach członka ugrupowania przez Jarosława Kaczyńskiego.
Ten tydzień będzie wiążący. Najprawdopodobniej dziś wieczorem spotkamy się z innymi posłami i będziemy ustalać szczegóły nowego koła poselskiego – zapowiedział Lech Kołakowski w rozmowie z RMF FM.
