Awantura w domu Roberta Smoktunowicza. Na miejscu pojawiła się policja

18 września odbył się pogrzeb Roberta Smoktunowicza. Były senator zmarł w wieku 62 lat, pozostawiając pogrążoną w żałobie rodzinę i partnerkę. Na koncie Marzeny Gajewskiej pojawiają się wpisy i nagrania Smoktunowicza. Ostatnio można tam było zobaczyć nagranie, na którym widać, jak Marzena Gajewska awanturuje się z rodziną zmarłego polityka.

Awantura w domu zmarłego Roberta Smoktunowicza.Awantura w domu zmarłego Roberta Smoktunowicza.
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Anna Wajs-Wiejacka

Po śmierci partnera Marzena Gajewska regularnie publikuje w mediach społecznościowych posty poświęcone zmarłemu partnerowi. Na jednym z nagrań mieliśmy okazję zobaczyć taneczne popisy Smoktunowicza, którego Gajewska nazwała "królem dyskotek warszafki ubiegłego wieku". Wcześniej na jej profilu pojawiło się nagranie, na którym były senator wystawia język.

Publikowanie takich filmów nie spodobało się córce Roberta Smoktunowicza, która publicznie zaapelowała do Gajewskiej, żeby ta zaniechała publikacji prywatnych nagrań jej ojca. "Nie chce tego nasza rodzina, ja, mój brat. Ojciec sam by tego nie chciał" - prosiła Aleksandra Smoktunowicz w mediach społecznościowych.

Teraz na profilu Gajewskiej pojawiło się nagranie, na którym słychać, jak partnerka zmarłego Smoktunowicza wdaje się w kłótnie z jego córką i towarzyszącymi je osobami. Gajewska nazywa ich "hienami", a kiedy córka Smoktunowicza prosi ją, żeby przestała nagrywać, stanowczo krzyczy, że tego nie zrobi, nazywając obecność widocznych na nagraniu osób "wrogim najściem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na dnie oceanu. Pierwsze nagranie wraku Titana

Nagranie zawiera wizerunki osób z rodziny zmarłego polityka, z tej przyczyny zdecydowaliśmy się go nie publikować.

Gajewska wytyka im także, że ledwie dobę po pogrzebie Smoktunowicza pojawiają się w domu, w którym wspólnie z nim mieszkała. Podkreśla, że jest w domu, w którym ona zamieszkuje od 5 lat, na co Aleksandra odpowiada, że jest "w domu, który posiada". Nagranie kończy się w momencie, kiedy do domu wchodzi wezwana na miejsce policja.

Śledztwo w sprawie śmierci Roberta Smoktunowicza

Jak donosi "Super Express", prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 62-letniego Roberta Smoktunowicza. W rozmowie z dziennikiem potwierdził to rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jak wskazuje, śledztwo prowadzone jest w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Odbyła się także sekcja zwłok mężczyzny, o którą wnioskowali jego najbliżsi.

Wstępnie mogę powiedzieć, że nie było wskazania, by do śmierci doszło w wyniku działania osób trzecich. Śledztwo w tym kierunku to standardowa procedura i kwalifikacja, gdy pojawia się tego typu prośba o jego przeprowadzenie. Teraz będziemy ustalać szczegóły w tej sprawie — przekazał Piotr Skiba.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach