"Bareja by na to nie wpadł". Nowe rondo w Strzelinie budzi emocje
Sprawa nowego ronda w Strzelinie zaczęła się od kpin lokalnych mediów, a skończyła na materiale w "Teleexpressie". Władze miasta postanowiły stworzyć rondo na skrzyżowaniu ulic Maczka i Okulickiego. Namalowanie koła na drodze nie wystarczyło, co dobitnie pokazała kompilacja reakcji kierowców i rowerzystów.
Namalować koło i wystarczy? Okazało się, że nie do końca 
Lokalne media skrupulatnie wytknęły władzom miasta kuriozalną inwestycję. W poniedziałek w Strzelinie na skrzyżowaniu ulic Maczka i Okulickiego namalowano białe koło. Pomysłodawcy najwyraźniej liczyli na to, że to wystarczy, żeby użytkownicy drogi uznali skrzyżowanie za rondo.
Nie wystarczyło, o czym dobitnie świadczy filmik autorstwa redakcji Strzelin998. Według doniesień lokalnych mediów początkowo rondo nie było nawet w pełni oznakowane. Redaktorzy poinformowali najpierw o powstaniu ronda, potem na bieżąco komentowali kolejne ruchy władz miasta.
Kilkadziesiąt minut od publikacji postawiono na "rondzie" dodatkowe oznakowanie w postaci pachołków i ... patrol straży miejskiej – poinformował Strzelin998 w poniedziałek.
Niewiele to jednak zmieniło, kierowcy wciąż byli zdezorientowani, o czym świadczyły kolejne nagrania opublikowane przez lokalny portal oraz jego czytelników. Pod koniec dnia pachołki zostały zresztą zabrane przez straż miejską i ponownie ustawione we wtorek rano.
Czytaj też: Akcja pod Koszalinem. Bomba podłożona w domu
We wtorek pokazano też kompilację najlepszych przejazdów przez strzelińskie rondo. Wielu kierowców i rowerzystów kompletnie je ignorowało i jechało prosto. Niektórzy przejeżdżali wręcz przez środek koła. Wielu komentujących podkreśla, że stworzenie ronda nie było potrzebne, ponieważ na tym skrzyżowaniu bardzo rzadko dochodziło do kolizji. Inni narzekają na kierowców.
"Tak wygląda większość rond w UK i jakoś wszyscy świetnie sobie z tym radzą", "Niech jadą za granicę i tak przejadą, to ich to bardzo po kieszeni zaboli. Ślepi są, znaki drogowe nie są tylko na słupach. Co poniektórzy powinni się cofnąć chyba na kurs" – komentują zdegustowani kierowcy.
