Białystok. Kordony policji i petardy. Niespokojnie na Marszu Równości

Z jednej strony okrzyki o miłości, równości i akceptacji. Z drugiej patriotyczne hasła. Wokół huk petard i kordony policji. Pierwszy w Białymstoku Marszu Równości nie przebiega spokojnie. Ruszył z półgodzinnym opóźnieniem.

Marsz Równości idzie w Białymstoku po raz pierwszy
Źródło zdjęć: © WP.PL
Piotr Barejka
oprac.  Piotr Barejka

- Wolność, równość, akceptacja! - krzyczą z jednej strony. - Białystok wolny od sodomii! - odkrzykują z drugiej.

Wzdłuż uczestników Marszu Równości idą kordony policji. Ich przeciwnicy rzucają petardami. Niektóre mają lądować w tłumie. Nad uczestnikami lata helikopter. Marsz porusza się jednak do przodu.

- Jest naprawdę gorąco - mówią nam uczestnicy. - Szarpią ludzi z parady, widać krew na chodnikach, lata helikopter. Jest zadyma.

Policja informuje, że zgromadzenie liczy około trzystu osób. Zabezpiecza je kilkuset policjantów. - Zatrzymaliśmy już kilka osób w związku z łamaniem prawa - powiedział na antenie Polsatu nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy białostockiej policji.

Obraz
© WP.PL

Policjantów wspierają funkcjonariusze straży granicznej. Oprócz Marszu Równości w Białymstoku odbywa się ponad 40 innych zgromadzeń. Marsz planowo miał ruszyć o godz. 14:00, jednak ze względów bezpieczeństwa został przesunięty o pół godziny. W tym samym miejscu, gdzie zaplanowano początek marszu, w południe rozpoczęło się zgromadzenie kibiców. Trwało do godz. 13:59.

Obraz
© WP.PL

"Białystok miastem dla wszystkich"

Organizatorem marszu jest stowarzyszenie "Tęczowy Białystok". Jak tłumaczą w opisie wydarzenia, "cele marszu to nie tylko przeciwdziałanie dyskryminacji ze względu na tożsamość i orientację seksualną, ale także wyraz solidarności z osobami LGBT+ i walka o prawa człowieka, które mamy wszyscy i o których respektowanie nie powinniśmy musieć walczyć, lecz musimy". Podkreślają, że Białystok powinien być "miastem dla wszystkich".

Obraz
© WP.PL

Po godz. 16 Marsz Równości został zablokowany. Uczestnicy byli zmuszeni zawrócić.

Obraz
© WP.PL

Dostajemy informacje, że kibice nie pozwalają paradzie przejść obok kościoła. Policja musiała użyć gazu - ze strony kibiców lecą zaś butelki i petardy.

Obraz
© WP.PL

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów