Biden musiał czekać. Nie tak to miało wyglądać

Joe Biden dotarł do Polski. We wtorek 21 lutego udał się do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z Andrzejem Dudą, jednak nie wszystko przebiegło zgodnie z planem. Prezydent USA nie dostał się na miejsce od razu. Musiał czekać, aż zostanie wpuszczony na dziedziniec.

Cadillac OneBiden musiał czekać przed wjazdem do pałacu prezydenckiego
Źródło zdjęć: © PAP | Albert Zawada

W poniedziałek 20 lutego przed godziną 23:15 na warszawskim Okęciu wylądował prezydent USA Joe Biden. Stamtąd udał się do hotelu Marriott przy Alejach Jerozolimskich. Spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą oraz wystąpienie w Arkadach Kubickiego miały miejsce we wtorek 21 lutego.

Joe Biden w Polsce. Nie tak to miało wyglądać

Po południu Joe Biden udał się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie tuż przed uściśnięciem ręki gospodarzowi nie wszystko przebiegło zgodnie z planem prezydenta USA. Przez dłuższą chwilę Biden czekał na wjazd na dziedziniec.

Wiele osób zauważyło, że czarna limuzyna z Joe Bidenem w środku stała przed bramą aż kilka minut. W mediach społecznościowych uwagę na to zwrócił ekspert dr Janusz Sibora, który jest znawcą protokołu dyplomatycznego oraz ceremoniału.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Czego się boi Łukaszenka? Deputowany mówi, gdzie poszłyby białoruskie wojska

Chyba coś poszło nie tak. To długie czekanie (kilka minut) na wjazd i powitanie nie wygląda dobrze. Koordynacji zabrakło - napisał w poście.

W rozmowie z moto.pl rozwinął swoją myśl. Powiedział, że na taką uroczystość urzędnicy powinni przybywać w kolejności uzależnionej od rangi, od najniższej do najwyższej. Jakakolwiek pomyłka czy opóźnienie może być źle odebrane.

Dlatego sytuacja pod prezydenckim pałacem wyglądała bardzo źle. W relacji na żywo można było zobaczyć, jak prezydencka limuzyna stała prawie trzy minuty przed zamkniętą bramą i podniesioną zaporą - ocenił ekspert od protokołu dyplomatycznego.

To może tworzyć obraz Polski jako niegościnnej wobec prezydenta USA. Ekspert zaznaczył jednak, że Joe Biden jest osobą, która raczej nie będzie przywiązywała do tego dużej wagi i "pewnie machnie na to ręką".

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?