Chciała zrobić zdjęcie. Wpadła do krateru wulkanu

Pochodząca z Chin turystka, wpadła do krateru indonezyjskiego wulkanu Ijen. 31-letnia Huang Lihong i jej mąż Zhang Yong byli w prowincji Jawa Wschodnia na wycieczce z przewodnikiem. Pomimo ostrzeżeń para nie zachowała bezpiecznej odległości od krateru. Wtedy doszło do tragicznego w skutkach upadku.

Turystka spadła do krateru w kompleksie wulkanów Ijen w IndonezjiTurystka spadła do krateru w kompleksie wulkanów Ijen w Indonezji
Źródło zdjęć: © Pixabay
Anna Wajs-Wiejacka

Lokalna policja informuje, że 31-letnia turystka z Chin spadła z wysokości 75 m i poniosła śmierć na miejscu. - Zdarzenie zostało uznane za nieszczęśliwy wypadek — wskazują przedstawiciele służb cytowani przez "The Independent". Z relacji przewodnika wynika, że początkowo kobieta miała zachowywać bezpieczną odległość od krawędzi krateru wulkanu w trakcie robienie zdjęć.

Przewodnik dodał, że ostrzegał parę, że podchodzenie do krateru jest niebezpieczne. Szła tyłem, żeby znaleźć się jak najbliżej drzewa rosnącego w pobliżu krawędzi. Świadkowie wskazują, że przypadkowo nadepnęła na swoje długie i zwiewne ubranie, co skończyło się upadkiem w ponad 70-metrową przepaść.

Kobieta nie miała szans na przeżycie. Wezwanym na miejsce służbom wydobycie ciała kobiety zajęło ponad dwie godziny. Pojawiły się informacje, że zrozpaczony mąż 31-latki, na którego oczach rozegrała się tragedia, trafił do szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabójstwo w Płaczewie. Zwłoki 35-latka zalali betonem w garażu

Do dramatycznego wypadku doszło w sobotę 20 kwietnia. W sieci pojawiło się prawdopodobnie ostatnie zdjęcie 31-letniej turystki, zrobione tuż przed upadkiem z krawędzi krateru.

To nie pierwszy wypadek, do którego doszło na wulkanie

Wulkan Ijen przyciąga wielu turystów. Jego znakiem rozpoznawczym jest "niebieski ogień". Wulkan emituje niebieskie światło, które powstaje w wyniku spalania gazów zawierających siarkę.

Wypadek pochodzącej z Chin turystki nie jest pierwszym, do jakiego doszło w kompleksie wulkanów. W lutym bieżącego roku znaleziono ciało 53-letniego turysty z Polski. Na jego zwłoki natknięto się na trasie wspinaczkowej podczas wędrówki na Kawah Ijen.

Z kolei we wrześniu 2015 roku 68-letni Szwajcar, który wspinał się na Ijen, zaczął skarżyć się na problemy z oddychaniem. W pewnym momencie upadł. Jego życia nie udało się uratować.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach