Chwile grozy w lunaparku. Pracownik wpadł między metalowe płyty

1

Na terenie jarmarku w Green Cove Springs w Stanach Zjednoczonych doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. 28-latek obsługujący jedną z atrakcji został uwięziony pomiędzy metalowymi płytami.

Chwile grozy w lunaparku. Pracownik wpadł między metalowe płyty
Pracownik został uwięziony pomiędzy metalowymi płytami (CBS 47)

O sprawie poinformowała amerykańska telewizja "CBS 47". Na terenie jarmarku w Green Cove Springs na Florydzie doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Operator atrakcji wpadł pomiędzy metalowe płyty podłogi i nie mógł się wydostać. Davontai Lee znalazł się w kłopotliwym położeniu podczas szukania przedmiotu, który wypadł jednej z odwiedzających osób podczas przejażdżki.

Będący w opresji 28-latek został sfotografowany przez jednego ze świadków zdarzenia. Na opublikowanym zdjęciu widać mężczyznę uwięzionego do wysokości pasa. Akcja ratunkowa trwała około 15 minut i na szczęście zakończyła się sukcesem. Davontai Lee po wyciągnięciu z potrzasku został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala.

Na szczęście Amerykanin przeżył groźnie wyglądający incydent. Lekarze stwierdzili, że 28-latek odniósł umiarkowane obrażenia, które nie zagrażają jego życiu. Lokalni urzędnicy podkreślili, że atrakcja nie uległa awarii. Nie zostanie też wycofana z dalszej eksploatacji. W sieci pojawiły się również zdjęcia ze szpitala, na których wyraźnie widać obtarcia skóry pechowca.

Zobacz także: Kaczyński o kryzysie gospodarczym. Dworczyk tłumaczy
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić