Czesi wpadli na pomysł. Zamienią stare ubrania w płyty budowlane
Czeski projekt przekształci niechciane ubrania w płyty budowlane. To innowacyjne podejście ma pomóc w walce z nadmiarem tekstyliów.
Najważniejsze informacje
- W Czechach powstają linie do produkcji płyt budowlanych z odzieży.
- Projekt wspierają Diakonia Broumov i Techniczna Uniwersytet w Libercu.
- Rocznie Czesi wyrzucają ok. 180 tys. ton ubrań.
Czeski projekt ma na celu przekształcenie niepotrzebnych ubrań w płyty. W obliczu rosnącej ilości odpadów tekstylnych, takie rozwiązanie może okazać się przełomowe. W kraju, gdzie kontenery na odzież są przepełnione, a jakość ubrań spada, nowe podejście jest niezbędne. W rozmowie z serwisem blesk.cz Zdena Bojková z Jablunkovska podkreśla, że problem jest ogromny.
Umieszczenie worków z ubraniami w pojemniku na tekstylia jest dziś zadaniem niemal nadludzkim. Są zawsze pełne. Każdy ma w domu stertę ubrań - powiedziała kobieta, dodając, że największy problem tkwi w jakości odzieży.
Z początkiem roku samorządy otrzymały nowy obowiązek — muszą zapewnić mieszkańcom odpowiednie pojemniki lub worki przeznaczone do zbierania niepotrzebnych ubrań. Większość zebranych rzeczy z regionu trafia następnie do ośrodka Diakonii Broumov, gdzie odzież jest dokładnie sortowana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szpitale zasypane groźnymi odpadami. "3/4 szpitali ma ten problem"
Przetwarzamy około 25 ton dziennie, ale tylko dwa procent nadają się do ponownego wykorzystania. Reszta trafia do krajów trzecich, jest poddawana recyklingowi lub kończy jako odpady – powiedział Pavel Hendrichovský, szef Diaconii, cytowany przez serwis blesk.cz.
Pomysł na tekstylia
Diakonia Broumov, wspierana przez Techniczną Uniwersytet w Libercu, uruchamia linie produkcyjne, które przekształcą stare ubrania w płyty porównywalne z tekturą. Jedna z takich linii ma powstać w Ostravie, z roczną wydajnością do 20 tys. ton. Wyroby tekstylne można było przekształcić w panele reklamowe, a nawet osłony silników.
Projekt wspiera także Techniczna Uniwersytet w Libercu oraz lokalne firmy. Dorota Havlíková z firmy zajmującej się odpadami podkreśla, że tylko z Třinecka na składowiska trafiło 300 ton tekstyliów. - Produkcja tekstyliów stale rośnie, a ich żywotność ulega skróceniu. To smutna równowaga – dodała Havlíková.
Na całym świecie przemysł tekstylny generuje rocznie aż 92 mln ton odpadów. W Czechach, gdzie rocznie wyrzuca się ok. 180 tys. ton ubrań, innowacyjne podejście do recyklingu jest kluczowe dla ochrony środowiska.