Domagają się m.in. skrócenia czasu pracy. Sparaliżowali Lizbonę

Strajk komunikacji miejskiej w Lizbonie wywołał chaos podczas obchodów święta miasta. Wcześniejsze zamknięcie stacji metra utrudniło mieszkańcom dotarcie na uroczystości.

Strajk komunikacji miejskiej w PortugaliiStrajk komunikacji miejskiej w Portugalii
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2025 Horacio Villalobos
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Strajk komunikacji miejskiej w Lizbonie rozpoczął się w czwartek przed południem.
  • Wcześniejsze zamknięcie stacji metra spowodowało chaos w centrum miasta.
  • Protestujący domagają się skrócenia tygodniowego czasu pracy i zwiększenia liczby pracowników.

Strajk komunikacji miejskiej w Lizbonie rozpoczął się w czwartek przed południem, wywołując chaos w mieście. Wcześniejsze zamknięcie stacji metra o godz. 20 utrudniło mieszkańcom dotarcie na uroczystości związane z obchodami święta św. Antoniego, patrona Lizbony.

Mieszkańcy, tacy jak Manuel Lalanda, musieli zmienić swoje plany z powodu strajku. - Planowałem wziąć udział w świętowaniu rozpoczynającego się dnia świętego Antoniego, patrona Lizbony, ale z obawy o trudności podczas podróży powrotnej zrezygnowałem z tego zamiaru - powiedział mężczyzna, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Protestujący pracownicy komunikacji miejskiej domagają się skrócenia tygodniowego czasu pracy z 40 do 35 godzin oraz zwiększenia liczby zatrudnionych. Strajk jest już drugim w ciągu ostatnich trzech tygodni, co pokazuje narastające napięcia w sektorze transportu publicznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 12.06

Przyszłość komunikacji miejskiej

To już drugi strajk pracowników tego sektora w ciągu ostatnich trzech tygodni. Rozpoczęty w czwartkowe przedpołudnie protest może potrwać do piątkowego popołudnia.

Strajk w Lizbonie pokazuje, jak ważne jest znalezienie kompromisu między pracownikami a władzami miasta. Bez porozumienia, mieszkańcy mogą spodziewać się dalszych utrudnień w codziennym życiu.

Wybrane dla Ciebie

"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku
Prom spłonął. Pasażerowie skakali do wody. Dramat w Indonezji
Prom spłonął. Pasażerowie skakali do wody. Dramat w Indonezji
Zostawił psa w rozgrzanym aucie i poszedł na zakupy? "Zrobiono ze mnie bandytę"
Zostawił psa w rozgrzanym aucie i poszedł na zakupy? "Zrobiono ze mnie bandytę"