Dużo czy mało? Trump dał na tacę
Prezydent USA dał na tacę. A właściwie do wiaderka. W niedzielę Donald Trump uczestniczył w mszy świętej w Las Vegas. Internauci na podstawie zdjęć i filmów próbują nawet oszacować wysokość darowizny.
Donald Trump udał się na mszę w Las Vegas. Prezydent USA był widziany w niewyznaniowym Międzynarodowym Kościele w Las Vegas. Pastor Paul Marc Goulet wyraźnie cieszył się z jego obecności. Jak stwierdził, prezydent może się czuć członkiem kościoła, gdyż to już jego trzecia wizyta. Duchowny wyraził też poparcie dla urzędującego prezydenta.
To twój trzeci raz tutaj, to znaczy, że jesteś członkiem kościoła. Nie obchodzi mnie, co ktoś powie. Kocham mojego prezydenta - powiedział Goulet.
Przeczytaj także: Zabiła ciężarną. Szok, co zrobiła potem. W USA szykuje się egzekucja
Podczas nabożeństwa polityk złożył datek na kościół. Obserwatorzy próbują oszacować jego wysokość. Po dokładnej analizie zdjęć i filmów dostrzegli, że Trump przygotował na ten cel zwitek banknotów 20-dolarowych. Kwota prawdopodobnie przekraczała 100 dolarów.
Prezydent po raz pierwszy udał się do tego kościoła w trakcie kampanii w październiku 2016 roku, a drugi po strzelaninie na festiwalu muzycznym.
Uwielbiam chodzić do kościołów - stwierdził Trump.
Czytaj także: Złapali ją! Kobieta ukrywała się przed policją od 15 lat
Miniony weekend był bardzo religijny dla obu kandydatów na prezydenta. Joe Biden również udał się na nabożeństwo w Delaware. Polityk wziął również udział w wirtualnej dyskusji z afroamerykańskimi przywódcami religijnymi z całych Stanów Zjednoczonych.
Przeczytaj także: Szczepionka na koronawirusa. Nowe szczegóły dotyczą dzieci
Wybory w USA
Kampania prezydencka w USA wkracza w decydującą fazę. Już 3 listopada Amerykanie pójdą do urn i wybiorą pomiędzy urzędującym prezydentem Donaldem Trumpem a kandydatem Demokratów Joe Bidenem. W przedwyborczych sondażach prowadzi Biden.
