Dziwne zachowanie polskiej konsul w Chorwacji. Tak odpowiadała na pytania

401

W wypadku autokaru z polskimi pielgrzymami w Chorwacji śmierć poniosło 12 osób. W poniedziałek głos w tej sprawie na konferencji prasowej zabrała konsul RP w Zagrzebiu Dagmara Luković. Zachowanie dyplomatki było mało taktowne i co najmniej zastanawiające.

Dziwne zachowanie polskiej konsul w Chorwacji. Tak odpowiadała na pytania
Konsul RP w Zagrzebiu Dagmara Luković wykazała się mało taktownym zachowaniem (TVP Info, Zrzut ekranu)

Jak na temat, który był poruszany, konsul RP w Zagrzebiu Dagmara Luković od początku sprawiała wrażenie niezbyt poważnej. W pewnym momencie padło pytanie od dziennikarza o szczegóły identyfikacji ofiar. – Osób, które nie żyły, które były nieprzytomne, nie mogliśmy zapytać, jak się nazywają – odparła dyplomatka.

W przypadku tego wypadku była duża siła uderzenia, dokumenty rozleciały się po całym autobusie – dodała z dziwnym uśmiechem.

Niestosowne zachowanie konsul RP. Dziwne uśmiechy i pytania

Polska konsul zwróciła także uwagę, że paszporty i dowody osobiste są ważne dosyć długo, co oznacza, że znajdować się w nich mogą nie do końca aktualne zdjęcia. Podkreśliła, że utrudnia to identyfikację ofiar.

W poniedziałek chorwacka prokuratura podała, że wśród zidentyfikowanych ofiar znajduje się drugi kierowca autokaru. Dziennikarze próbowali dopytać konsul RP, skąd wzięła się w mediach ta informacja.

To chyba ja powinnam o to państwa zapytać – odparła z uśmiechem konsul. – Nie wiem skąd się wzięła – dodała nerwowo, zaznaczając, że nie będzie więcej na ten temat się wypowiadać.

Polska konsul wykazała się mało taktownym zachowaniem. "Nie da się zorganizować tego w pół godziny"

Dziennikarze zwrócili uwagę, że proces identyfikacji zwłok trwa bardzo długo. Jedna z reporterek przyznała, że ma kontakt z rodziną, która nie wie, co się dzieje z ich bliskim.

Czy Pani jadąc kilkanaście godzin w autobusie, trzymałaby cały czas w ręku dowód?! – odcięła się Dagmara Luković.

Konsul RP poskarżyła się także mediom, że na specjalną infolinię dedykowaną poszkodowanym oraz rodzinom ofiar dzwonią znajomi pielgrzymów oraz dziennikarze. Pojawiło się również pytanie o przewiezienie ciał do Polski.

Mamy 12 ciał i nie da się logistyki ich repatriacji do kraju zorganizować w pół godziny – odparła obrażonym tonem dyplomatka.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował w poniedziałek, że Polska planuje prawdopodobnie w tym tygodniu, być może nawet w środę, przewiezienie do Polski osób lżej rannych w wypadku autokaru. Wyjaśnił, że chodzi o około 10 osób, których stan pozwala na przetransportowanie. Spośród 32 rannych, których przewieziono do pięciu chorwackich szpitali, cztery osoby powróciły w nocy z soboty na niedzielę samolotem do kraju.

Obejrzyj także: Kolizja na skrzyżowaniu w Zielonej Górze. Wszystko nagrała kamera

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić