Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ekspert o wypadku polskiego autokaru. "Wystarczyły dwie sekundy"

502

Chorwacka policja nadal bada okoliczności tragicznego wypadku polskiego autokaru, w wyniku którego zginęło 12 osób, a 32 zostało rannych. Swoją wersję ma też ekspert od ruchu drogowego. Jego zdaniem, przyczyną może być przemęczenie kierowcy i słabe ogrodzenia na autostradzie.

Ekspert o wypadku polskiego autokaru. "Wystarczyły dwie sekundy"
Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji (PAP)

Do tragicznego wypadku, który wstrząsnął Polakami i Chorwatami, doszło w sobotę nad ranem. Około godz. 5.40 na autostradzie A4 w Chorwacji jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie.

Tragiczny wypadek w Chorwacji

W wypadku zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne. Wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele, którzy pielgrzymowali do Medjugorje. Poszkodowani trafili do szpitali w Chorwacji, część z nich wróciła już do Polski.

Policja i służby ds. nadzwyczajnych Chorwacji nadal badają okoliczności tragedii. W tej chwili nie poinformowano o oficjalnych przyczynach wypadku, ale eksperci już podają swoje wersje tragedii. Goran Husinec, chorwacki ekspert ds. ruchu drogowego uważa, że przyczyną może być przemęczenie kierowcy.

"Wystarczy, że na dwie sekundy przymknie oczy"

Jak powiedział w rozmowie z portalem 24 Sata, kierowcy autokarów jeżdżą bardzo długo i są zmęczeni, bo w Europie brakuje pracowników w tej branży. - Nikt nie wie, jak długo ci kierowcy jeździli przed tą trasą - podkreśla.

Wystarczy, że w ciągu 40 lat, jakie prowadzi, raz na dwie sekundy przymknie oczy i dzieje się zło – mówi Husinec.

Zwrócił też uwagę na miejsce, w którym doszło do wypadku. Jak podkreśla ekspert, rów przydrożny, do którego spadł autokar, to jedna z najniebezpieczniejszych przeszkód w ruchu drogowym. Husinec uważa, że projektant autostrady powinien to przewidzieć i zamontować mocniejsze ogrodzenia.

Planują przewiezienie lżej rannych Polaków do kraju

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował w poniedziałek, że Polska planuje prawdopodobnie w tym tygodniu, być może nawet w środę, przewiezienie do Polski osób lżej rannych w wypadku autokaru. Wyjaśnił, że chodzi o około 10 osób, których stan pozwala na przetransportowanie.

Spośród 32 rannych, których przewieziono do pięciu chorwackich szpitali, cztery osoby powróciły w nocy z soboty na niedzielę samolotem do kraju. Jak poinformował w niedzielę po południu dr Artur Zaczyński, zastępca dyrektora ds. Medycznych Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie, cztery osoby ranne w wypadku w Chorwacji opuściły już Centralny Szpital Kliniczny MSWiA.

Zobacz także: Groźny wypadek w Łukowie. Kamera nagrała moment potrącenia rowerzystki na pasach
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Portugalski rząd zadecydował. Uczniowie nie będą używać telefonów
Tysiące martwych ryb. To kolejna ekologiczna katastrofa w Polsce
Nie żyje prof. Mirosław Kurkowski. Przeprowadzono sekcję zwłok
Weterynarze nie mają dobrych wieści. W Polsce pojawiło się drugie ognisko choroby
Porównali go do Usaina Bolta. Popis młodego piłkarza obiegł sieć
Chwile grozy koło Nidzicy. 53-latka postrzelona w pobliżu strzelnicy
Nie wrócił do domu po szkole. Na cmentarzu znaleźli ciało 16-latka
Badanie Umiejętności Dorosłych PIAAC. Wynik Polski daleki od ideału
Po tym rozpoznasz idealną mandarynkę. Ważny jeden szczegół
Szwecja zaczyna się zbroić. Pilnie zakupiła karabinki z USA dla misji NATO
Skandal na jarmarkach. Jak mniszki znalazły się w Polsce? "Zagadka"
Ponad 100 osób zginęło po ataku w Sudanie. Konflikt przybiera na sile
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić