Dziwne zaginięcie 14-latki. Wróciła z zaskakującego powodu

Jako 14-latka uciekła z domu pozostawiając jedynie zdawkowy liścik adresowany do matki. Gdy w przedziwny sposób odnalazła się cztery lata później, pojawiło się wiele wątpliwości. Już jako 18-latka weszła do komendy policji i poprosiła o skreślenie z listy zaginionych osób. Powód, dla którego to zrobiła jest zaskakujący.

List, który Alicia Navarro zostawiła przed ucieczką matce.List, który Alicia Navarro zostawiła przed ucieczką matce.
Źródło zdjęć: © materiały policji

14-letnia Alicia Navarro uciekła z domu w Arizonie 15 września 2019 roku. Od tego momentu przez wszystkie te lata ani policja, ani FBI nie mogli trafić nawet na choćby jeden ślad po dziewczynce. Z dniem 23 lipca 2023 roku sytuacja całkowicie się zmieniła. Na komisariacie w Montanie pojawiła się bowiem… Alicia Navarro we własnej osobie. Poprosiła o rzecz, która wprawiła i tak zdziwionych funkcjonariuszy w jeszcze większe osłupienie.

- Uciekłam. Wrócę, obiecuję. Przepraszam – napisała Alicia w pozostawionym matce liściku.

Matka Alicii zgłaszając zaginięcie córki podała, że jest ona w spektrum autyzmu. Powód ucieczki nie jest znany do dzisiaj. Fakt donosi, że kiedy więc po czterech latach dorosła już dziewczyna pojawiła się na komisariacie w Montanie, 2 tys. kilometrów dalej od domu, policjanci byli w naprawdę dużym szoku.

Powód, dla którego 18-letnia Navarro znalazła się na komisariacie był chyba nawet bardziej zaskakujący, niż samo jej pojawienie się na nim. Alicia poprosiła bowiem o skreślenie jej z listy poszukiwanych osób. Nie była to bezpodstawna prośba – dziewczyna chciała wyrobić sobie prawo jazdy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent Sopotu o sprawie Iwony Wieczorek. "Patrzę z przerażeniem"

Co dzieje się z Alicią Navarro?

Władze w Montanie przekazały Daily Mail, że dziewczyna wyglądała dobrze, a jej zachowanie nie niepokoiło funkcjonariuszy. Jeszcze na komisariacie odbyła zdawkową rozmowę telefoniczną z matką, a później wróciła do swojego nowego życia. Z 36-letnim partnerem.

New York Post donosi, że para zamieszkała z początkiem sierpnia w przyczepie kempingowej w indiańskim rezerwacie Fort Belknap, gdzie rzekomo ma roić się od narkotyków, przemocy oraz przestępstw seksualnych. Czy to aktualny partner kobiety namówił ją do ucieczki z domu w wieku czternastu lat? Na to nie ma żadnych dowodów. Można się tylko domyślać.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"