Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Emily Ratajkowski padła ofiarą fotografa. "Nagle jego palce znalazły się we mnie"

183

Emily Ratajkowski podzieliła się wstrząsającą historią. Wyjawiła, że na początku kariery padła ofiarą fotografa Jonathana Ledera. Jak zrelacjonowała, wykorzystał ją w swojej sypialni.

Emily Ratajkowski padła ofiarą fotografa. "Nagle jego palce znalazły się we mnie"
(Instagram)

Amerykańska modelka polskiego pochodzenia ma na swoim koncie mnóstwo sukcesów. Nie każdy jednak wie o tym, że na początku kariery napotykały ją nieprzyjemne zdarzenia.

Niedawno Emily Ratajkowski wyznała na łamach pisma "New York", że w 2012 roku była molestowana przez fotografa Jonathana Ledera. Miała wówczas dwadzieścia lat.

W sesji z tym artystą brała udział w samej bieliźnie. Podczas zdjęć fotograf często oferował jej wino. Później nakłonił ją do zdjęć bez ubrań.

W chwili, gdy zrzuciłam ubrania, część mnie się odłączyła. Zaczęłam unosić się nad sobą, obserwując jak wspinam się z powrotem na łóżko. Wygięłam plecy, zacisnęłam usta, skupiając się na tym, jak spojrzeć w obiektyw. Jego blask był tak jasny, a ja wypiłam już tyle wina, że ogromne czarne plamy pojawiły się przed moimi oczami - wspomina Ratajkowski, cytowana przez gwiazdy.wp.pl.

Emily Ratajkowski wspomina koszmarne wydarzenie

Po sesji fotograf położył się tuż obok pijanej modelki. Później postanowił się do niej mocno zbliżyć...

Z większości tego, co działo się potem, mam tylko przebłyski, ale pozostały odczucia. Nie pamiętam całowania, ale pamiętam, jak nagle jego palce nagle wsunęły się we mnie. Popychał coraz mocniej i mocniej, nigdy wcześniej ani później nikt mnie tak nie dotykał. To naprawdę bardzo bolało. Instynktownie złapałam go za nadgarstek i siłą wyciągnęłam jego palce ze mnie. Nie powiedział ani słowa. Wstał i cicho odszedł do swojej sypialni na górze - relacjonuje Ratajkowski.

Jonathan Leder zaprzecza tym oskarżeniom. Jego agencja podkreśliła, że oświadczenie Ratajkowski jest nieprawdziwe. "To groteskowe i smutne, że jest tak mściwa, aby posunąć się do takich kłamstw" - zaznaczono.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić