Głośno o zaginięciu Szkota w Polsce. Policja? "Nic o tym nie wiemy"

W polskich i brytyjskich mediach głośno jest o zaginięciu Sama Kennedy'ego. Obywatel Wielkiej Brytanii miał zaginąć 27 czerwca w Krakowie. Polska policja na razie nic na ten temat nie wie. - Nie mamy oficjalnego zgłoszenia w tej sprawie - usłyszeliśmy.

Sam Kennedy zaginął. Nie jest jednak poszukiwany w PolsceGłośno o zaginięciu Szkota w Polsce. Policja? "Nie mamy zgłoszenia"
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay
Marcin Lewicki

Przypomnijmy, że Sam Kennedy udał się do Krakowa w celach turystycznych. Spędził tam kilka dni. We wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych jego siostra stwierdziła, że 20-latek miał wrócić w czwartek (27.06) do Wielkiej Brytanii.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Szkot nie pojawił się jednak na lotnisku w Glasgow. Ślad po nim zaginął. Od czasu zaginięcia nie kontaktował się z rodziną. Bliscy Kennedy'ego zaapelowali o pomoc w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeśli ktokolwiek ma jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc nam go znaleźć, dajcie nam znać. Proszę, udostępnijcie ten post, abyśmy mogli dotrzeć do jak największej liczby osób. Każda pomoc jest bardzo ważna dla mnie i mojej rodziny - napisała w mediach społecznościowych siostra zaginionego.

Rodzina poinformowała brytyjskie media, że sprawą zajęła się już szkocka policja i tamtejsze MSZ. Sama Kennedy'ego ma szukać Interpol. Problem jednak w tym, że polskie służby na ten moment nic nie wiedzą o zaginięciu obywatela Wielkiej Brytanii w Polsce.

Policja nic nie wie o zaginięciu Szkota. Nie mogą powiadomić rodziny

Zagadkowy jest fakt, że o zaginięciu Brytyjczyka nie wie policja z Krakowa. Funkcjonariusze z tamtejszej Komendy Miejskiej Policji mówią nam, że znają sprawę z mediów, ale nie otrzymali na ten moment oficjalnego zgłoszenia o zaginięciu.

Nikt nie kontaktował się z nami w sprawie zaginięcia obywatela Wielkiej Brytanii - mówi nam Anna Wolak-Gromala z Zespołu Prasowego KWP w Krakowie.

Taka sytuacja może wynikać z dwóch przyczyn. Pierwsza związana jest z wydłużającymi się procedurami. Nieoficjalnie słyszymy jednak, że zwykle służby na poziomie międzynarodowym informują się o zaginięciu w ciągu jednego, maksymalnie dwóch dni. W tym przypadku od zaginięcia Sama Kennedy'ego mija już prawie tydzień.

Drugi powód może być związany z faktem, że rodzina nie chce szerokiej interwencji służb w Polsce. To mogłoby stanowić jednak spory problem w poszukiwaniach. Z naszych ustaleń wynika, że rodzina nie dostanie od polskiej policji informacji o losie zaginionego, jeżeli nie będzie oficjalnej noty.

W praktyce, nawet jeżeli Sam Kennedy zostanie skontrolowany przez policjantów, zostanie puszczony bez dodatkowej adnotacji. Rodzina nigdy się o tym nie dowie.

Dodajmy, że pod postem siostry zaginionego pojawia się coraz więcej komentarzy od osób, które proszą o wyjaśnienie zagadkowych okoliczności zaginięcia.

Próbuję pomóc w poszukiwaniach, ale to trudne. Rodzina się nie odzywa, a zaginięcie nie zostało zgłoszone na policji - pisze jedna z komentujących wpis Brytyjek.

O komentarz do sprawy zwróciliśmy się do policji w Glasgow. Uzyskaliśmy informację, że szkockie służby rzeczywiście znają sprawę, a zaginięcie Sama Kennedy'ego bada Interpol.

Potwierdzamy, że doszło do zgłoszenia. Jesteśmy w stałym kontakcie z władzami i Interpolem - informuje nas Charlotte Darbyshire z biura prasowego policji w Glasgow.

AKTUALIZACJA:

Na szczęście cała sprawa zakończyła się szczęśliwie. Jak podkreśla brytyjski dziennik "The Sun", szkocki turysta jest cały i zdrowy.

Wygląda na to, że 20-latek przejął się apelem rodziny i postanowił wykonać do nich telefon. Z jego zdrowiem jest wszystko w porządku, jednak media nie ujawniły, gdzie obecnie przebywa.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę