Gorąco w Kancelarii Prezydenta. Miało dochodzić do spięć

Grażyna Ignaczak-Bandych szefowa Kancelarii Prezydenta RP podjęła decyzję o odejściu ze stanowiska. Jak sama mówi, zdecydowały o tym problemy zdrowotne. Nieoficjalnie mówi się, że powodem jej rezygnacji jest konflikt z jednym z najbliższych współpracowników prezydenta Andrzeja Dudy. Pada konkretne nazwisko.

Jaki jest faktyczny powód odejścia Grażyny Ignaczak-Bandych?Jaki jest faktyczny powód odejścia Grażyny Ignaczak-Bandych?
Źródło zdjęć: © PAP
Anna Wajs-Wiejacka

Grażyna Ignaczak-Bandych swoją pracę w Kancelarii Prezydenta RP objęła 7 sierpnia 2015 roku. Zaczynała jako dyrektor generalny, a 8 października 2020 roku Andrzej Duda mianował ją szefem swojej prezydenckiej kancelarii. Teraz media obiegła informacja o jej rezygnacji. Jak sama mówi, poinformowała prezydenta Dudę o swojej decyzji.

Praca w Kancelarii Prezydenta RP wymaga niezwykłego zaangażowania. Ze względu na problemy zdrowotne, dwa tygodnie temu, poprosiłam pana prezydenta, żeby mnie odwołał. A on się do tego przychylił — informowała Ignaczak-Bandych w rozmowie z Interią.

Dotychczasowa szefowa Kancelarii Prezydenta przypomniała również, że w ubiegłym roku osiągnęła wiek emerytalny. Choć Ignaczak-Bandych utrzymuje, że za jej decyzją stoją kwestie zdrowotne, nieoficjalnie mówi się, że decyzja ma również związek z rzekomym konfliktem między szefową kancelarii a szefem gabinetu prezydenta Dudy, Marcinem Mastalerkiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czarnecki składa deklarację ws. Konfederacji. "Mam bogatą wyobraźnię"

Nałożyły się dwie kwestie: rzeczywiste, poważne problemy zdrowotne i różnice w postrzeganiu funkcjonowania kancelarii — przekazuje "Interia" powołując się na swoje źródło.

Kto zastąpi Ignaczak-Bandych?

Znajomość Grażyny Ignaczak-Bandych z prezydentem Andrzejem Dudą sięga kilkunastu lat wstecz. Oboje znają się jeszcze z czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Ustępująca szefowa Kancelarii Prezydenta RP miała się cieszyć zaufaniem i uznaniem ze strony Andrzeja Dudy.

Miejsce Grażyny Ignaczak-Bandych miałaby przejąć obecna sekretarz stanu w kancelarii Małgorzata Paprocka. Z informacji przekazanych przez WP wynika, że Paprocka niejako zapewniła sobie to stanowisko "stając murem za prezydentem w kwestii ułaskawień Kamińskiego i Wąsika".

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało