Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 

Gorzka ocena Zełenskiego. "Świat nie był w stanie go powstrzymać"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził zdziwienie, że świat nie zdołał powstrzymać Władimira Putina przez trzy lata wojny. W wywiadzie dla ITV podkreślił znaczenie międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy.

Gorzka ocena Zełenskiego. "Świat nie był w stanie go powstrzymać"
Wołodymyr Zełenski (Getty Images, HOLLIE ADAMS)

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z brytyjską telewizją ITV wyraził zawód, że przez trzy lata wojny świat nie zdołał powstrzymać Władimira Putina. Podkreślił, że mimo możliwości, nie udało się zatrzymać rosyjskiego przywódcy.

Dziwi to, że przez te trzy lata nie byliśmy w stanie powstrzymać Putina, cały świat nie był w stanie go powstrzymać. To znaczy, powstrzymać go, spowolnić, uniemożliwić mu zniszczenie nas - a mogli. Ale świat nie był w stanie postawić go na swoim miejscu (…) dać po łapach. To nie jest niezdolność. To niechęć - oświadczył Zełenski, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Prezydent Ukrainy podkreślił również, jak ważna dla jego kraju była pomoc międzynarodowa. Bez wsparcia partnerów Ukraina miałaby znacznie trudniejsze zadanie w obronie swojego terytorium.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zaskakujący pomysł Trumpa. Ekspert: Ukraina przejdzie do innej ligi
Bez nich byłoby nam bardzo trudno. A może nawet niemożliwie - przyznał Zełenski.

Wybory a stan wojenny

Zełenski odniósł się również do kwestii wyborów na Ukrainie, podkreślając, że ich przeprowadzenie wymaga zakończenia stanu wojennego. Wyraził obawy, że wstrzymanie stanu wojennego mogłoby osłabić armię i dać Rosji okazję do ofensywy.

Absolutnie nie boję się wyborów. Ale jak to będzie wyglądało? Powinniśmy zakończyć, albo wstrzymać stan wojenny. Jeżeli wstrzymamy stan wojenny to stracimy armię. (…) Ludzie (żołnierze) powrócą do domów. (…) I nawet dla tych, którzy nie powrócą, będzie to pauza. Rosja z pewnością wykorzysta to do działań ofensywnych - podkreślił.

Perspektywy odzyskania terytoriów

Prezydent Ukrainy wyraził przekonanie, że kraj odzyska wszystkie okupowane przez Rosję terytoria, gdy uda się osłabić przeciwnika. Zełenski wierzy, że słabość Rosji pozwoli na odzyskanie utraconych ziem.

W momencie, gdy Rosja będzie słaba, a będzie tak bez wątpienia, wszystko do nas powróci - oświadczył.

Zełenski podkreślił, że negocjacje pokojowe z Rosją powinny być poprzedzone gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy. Wyraził gotowość do rozmów, jeśli Ameryka i Europa zapewnią wsparcie i bezpieczeństwo. - Gdybym rozumiał, że Ameryka i Europa nas nie opuszczą, że będą nas wspierać i dadzą nam gwarancje bezpieczeństwa, byłbym gotowy na każdy format negocjacji — powiedział.

Konieczność zakończenia wojny

Prezydent Ukrainy zaznaczył, że zamrożony konflikt nie jest rozwiązaniem, ponieważ Putin może ponownie zaatakować. Podkreślił, że zakończenie wojny i uniemożliwienie Rosji powrotu z agresją jest kluczowe dla przyszłości Ukrainy.

Zamrożony konflikt doprowadzi do tego, że on znów powróci ze swoją agresją. Kto wtedy (…) przejdzie do historii jako zwycięzca? Nikt. I będzie to porażka absolutnie wszystkich - oświadczył Zełenski.
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
ISW o okrążeniu wojsk ukraińskich obwodzie kurskim. Brak dowodów
Jagiellonia Białystok kontra Lech Poznań. Starcie na szczycie Ekstraklasy
Te auta kontrolują ulice w Poznaniu. Niemal 1300 nieopłaconych postojów
Iga Świątek żegna się z Indian Wells. Uległa Rosjance
Raw Air. Pięciu Polaków powalczy na skoczni w Vikersund
Okładali się na środku ulicy. Policja wszczęła postępowanie
Elon Musk pokazał szokujący wpis. Post został już usunięty
Koszmar na Mazurach. Siedem osób w szpitalach
Duchowny zdradził tajemnice konklawe. "Nie da się przewidzieć"
Ten obóz porównują do Auschwitz. Wstrząsające odkrycie w Meksyku
SpaceX planuje pierwszy lot na Marsa. Padła konkretna data
Dziewięć metrów nad ziemią. Niezwykły widok w Yellowstone
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić