Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali 33-letniego obywatela Gruzji podejrzanego o kradzież oraz uszkodzenie mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wszczęto wobec niego procedurę mającą na celu deportację.
Policja zatrzymała Gruzina i przekazała Straży Granicznej.
Policjanci pełniący służbę na terenie jednej z galerii handlowych zostali zaalarmowani przez pracownika ochrony o mężczyźnie, który miał dokonać kradzieży markowej odzieży.
Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie
Z relacji zgłaszającego wynikało, że 33-latek wszedł do przymierzalni, gdzie samodzielnie usunął klipsy magnetyczne z ubrań, powodując ich uszkodzenie. Następnie opuścił sklep, przekraczając linię kas bez uiszczenia zapłaty za towar - informuje mokotowska komenda.
Mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku i przekazany policjantom. Funkcjonariusze odzyskali skradzioną odzież i zatrzymali podejrzanego, który trafił do policyjnego aresztu.
Jak się okazało, Gruzin był wcześniej wielokrotnie notowany za inne przestępstwa. Jego dotychczasowe zachowanie na terenie kraju wskazywało, że może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Wobec 33-latka wszczęto procedurę administracyjną zobowiązującą go do opuszczenia terytorium Polski. Pod eskortą policjantów został doprowadzony do placówki Straży Granicznej w Warszawie, gdzie prowadzone są dalsze czynności.
