Impreza w szkole z butelką whisky. Sprawą zajmie się policja

118

Pod koniec marca rzecznik rządu Piotr Müller odwiedził miejscowość Czarna Dąbrówka. Tam odbyło się spotkanie z lokalnymi władzami. Sęk w tym, że zorganizowano je w lokalnej szkole, a na stole pojawiła się... butelka alkoholu. Teraz sprawą "zakrapianej" imprezy zajmie się policja.

Impreza w szkole z butelką whisky. Sprawą zajmie się policja
Piotr Mueller na zakrapianej imprezie w szkole (PAP, Tomasz Gzell)

Sprawa wydaje się być prosta: w szkole podstawowej, w której uczą się dzieci, nie powinno być alkoholu. Ale w Czarnej Dąbrówce (woj. pomorskie) uznano najwyraźniej, że jedna butelka whisky w ramach poczęstunku nie zaszkodzi. A jednak — zaszkodziła i to jeszcze zanim ktokolwiek zdążył ją wypić.

Spotkanie lokalnych władz z rzecznikiem rządu Piotrem Müllerem zorganizowano w miejscowej szkole podstawowej. By godnie ugościć ministra, przygotowano poczęstunek. Na stole pojawiły się m.in. ciasta i napoje. Ale uwagę wszystkich przykuła butelka whisky, postawiona nieopodal ministra.

Gdy zdjęcia z imprezy obiegły sieć, a o sprawie zrobiło się głośno, Piotr Müller zapewnił, że sam pił jedynie colę. Co więcej zwrócił uwagę gospodarzom, że spożywanie alkoholu w szkole jest niestosowne. Po interwencji ministra butelka miała zniknąć ze stołu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zakpiła z Mentzena. Posłanka Lewicy nawiązała do jego "niepamięci"

Władze gminy nie chcą ujawnić, kto przyniósł alkohol do szkoły. Wójt poinformował jedynie, że butelkę alkoholu ze stołu miała zabrać dyrektorka placówki.

Sprawą imprezy w podstawówce zajmie się policja

Nawet jeśli butelka z alkoholem nie została otwarta i zniknęła po interwencji ministra, było już za późno, ponieważ zdążyła nieźle namieszać. Teraz okazuje się, że sprawą zainteresowały się służby.

W związku z doniesieniami medialnymi w danej sprawie zostało wszczęte postępowanie o wykroczenie, które prowadzone jest przez posterunek policji w Czarnej Dąbrówce pod kątem naruszenia przepisów z ustawy o wychowaniu w trzeźwości – przekazał starszy sierżant Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie, cytowany przez ''Fakt''.

Policja przesłucha świadków zdarzenia, by ustalić, kto przyniósł butelkę i kto (jeśli w ogóle) pił alkohol na terenie szkoły. Osobom tym grozi kara grzywny.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wiceszef MEiN Dariusz Piontkowski ocenił, że wnoszenie alkoholu na teren szkoły było "niewłaściwym zachowaniem". Ostrzejszych słów użył natomiast prezes ZNP Sławomir Broniarz, który stwierdził, że ''to skandal'' i ''fatalny przykład''.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić