Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Od 13 czerwca w Iranie zginęło co najmniej 610 osób w wyniku izraelskich i amerykańskich nalotów. Wśród ofiar są także dzieci i personel medyczny.
Co najmniej 610 ofiar. Iran podaje dane
Najważniejsze informacje
- Od 13 czerwca w Iranie zginęło co najmniej 610 osób
- Ponad 4,7 tys. osób zostało rannych
- Wśród ofiar są dzieci i pracownicy służby zdrowia
Rosnąca liczba ofiar izraelskich i amerykańskich ataków w Iranie
Ministerstwo zdrowia Iranu poinformowało, że od 13 czerwca, kiedy rozpoczęły się izraelskie ataki na terytorium kraju, liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 610 osób. Do nalotów dołączyły także siły zbrojne USA, co znacząco zwiększyło liczbę rannych i zabitych.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cywile i dzieci wśród zabitych
Według rzecznika resortu zdrowia, Hosseina Kermanpoura, wśród ofiar są wyłącznie cywile. Wśród zabitych znalazło się 13 dzieci, z których najmłodsze miało zaledwie dwa miesiące. Ponadto, w atakach zginęło pięciu lekarzy i pracowników medycznych.
Ataki na cele wojskowe i nuklearne
Izrael tłumaczy, że ataki wymierzone były w cele wojskowe i nuklearne, by powstrzymać Iran przed wyprodukowaniem broni jądrowej. Według izraelskiego rządu, Teheran był bliski stworzenia dziewięciu bomb atomowych. Iran zapewnia, że jego program nuklearny ma charakter pokojowy.
Amerykańskie naloty na irańskie ośrodki nuklearne
W miniony weekend do izraelskich działań dołączyły amerykańskie siły zbrojne. Siedem bombowców B-2 zrzuciło bomby penetrujące na obiekty w Fordo i Natanz, a pociski Tomahawk uderzyły w ośrodek w Isfahanie. To kolejny etap eskalacji konfliktu w regionie.
Sytuacja humanitarna pogarsza się
Liczba rannych przekroczyła 4,7 tys. osób, a poprzednie dane mówiły o ponad 400 zabitych i 3 tys. rannych. Sytuacja humanitarna w Iranie staje się coraz trudniejsza, a liczba ofiar rośnie z każdym kolejnym atakiem.
Tło konfliktu: eskalacja i odpowiedzi
Izrael rozpoczął zmasowane ataki na cele wojskowe i nuklearne w Iranie 13 czerwca, uderzając m.in. w Teheran, Fordow i obiekty Gwardii Rewolucyjnej. Celem operacji było powstrzymanie irańskiego programu atomowego.
W odpowiedzi Iran wystrzelił rakiety w kierunku Izraela oraz przeprowadził ataki na amerykańską bazę w Katarze. Izraelskie lotnictwo zniszczyło znaczną część irańskich wyrzutni pocisków balistycznych i infrastruktury wojskowej.
Straty i zawieszenie broni
W wyniku izraelskich i amerykańskich nalotów zginęło co najmniej 950 osób w Iranie, a ponad 4700 zostało rannych. Straty po stronie izraelskiej to kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych i setki rannych w wyniku irańskich ataków odwetowych. Po kilku dniach walk ogłoszono zawieszenie broni, jednak zostało ono szybko zerwane. Sytuacja na Bliskim Wschodzie pozostaje napięta, a społeczność międzynarodowa obawia się dalszej eskalacji konfliktu.
