Kadry z głębi lasu. Nagle wyszły na ścieżkę i się zaczęło
Leśnicy z Nadleśnictwa Piwniczna podzielili się na Facebooku uroczym nagraniem. W jednym z leśnych ostępów fotopułapka zarejestrowała wyjątkową scenę. "Beztroskie zabawy" – podpisali wideo leśnicy.
Na kadrach z zimowego lasu obserwujemy kilka rysi. Dzikie zwierzęta, zupełnie niczym domowe koty, bawią się ze sobą na śniegu w leśnej scenerii. Skaczą, turlają się, gonią... Urocze nagranie skradło serca internautów i szybko zaczęło krążyć w mediach społecznościowych.
Ryś euroazjatycki to największy dziki kot żyjący w Europie i jednocześnie jeden z najbardziej skrytych drapieżników w Polsce. Charakteryzuje się krótkim ogonem, pędzelkami na uszach oraz gęstą, cętkowaną sierścią, która doskonale maskuje go w leśnym otoczeniu. Choć wygląda majestatycznie i budzi respekt, z natury jest bardzo ostrożny i unika kontaktu z człowiekiem.
Różowe słonie przeszły ulicami Bangkoku. Nietypowa tajska celebracja
Gdzie w Polsce można spotkać rysia?
W Polsce rysie występują głównie w południowej i wschodniej części kraju. Największe ich populacje żyją w Karpatach – m.in. w Beskidach, Bieszczadach i Tatrach – a także w północno-wschodniej Polsce, w Puszczy Białowieskiej, Knyszyńskiej i Augustowskiej.
Lasy Beskidu Sądeckiego, gdzie działa Nadleśnictwo Piwniczna, należą do obszarów sprzyjających tym drapieżnikom: rozległe kompleksy leśne, spokój i bogata baza pokarmowa tworzą dla nich idealne warunki.
Dlaczego tak rzadko je widujemy?
Choć nagranie z Piwnicznej pokazuje rysie w swobodnej, niemal beztroskiej odsłonie, w rzeczywistości spotkanie z tym zwierzęciem jest niezwykle rzadkie. Rysie prowadzą samotniczy tryb życia, są aktywne głównie o świcie i zmierzchu, a ich doskonały słuch i wzrok pozwalają im zniknąć, zanim człowiek zdąży je zauważyć. Najczęściej o ich obecności świadczą jedynie tropy na śniegu lub zapis z fotopułapek.
Jak zachować się, gdy zobaczymy rysia?
Jeśli jednak dojdzie do wyjątkowej sytuacji i zobaczymy rysia w lesie, należy zachować spokój. Przede wszystkim nie wolno do niego podchodzić ani próbować robić zdjęć z bliska. Najlepiej zatrzymać się, obserwować zwierzę z bezpiecznej odległości i pozwolić mu spokojnie odejść. Rysie nie traktują ludzi jak ofiary i nie są agresywne, o ile nie czują się zagrożone. Warto też pamiętać, by nie dokarmiać dzikich zwierząt i nie próbować ich wabić.